Kolejne kraje Europy czekają na wejście do UE. Przewodniczący Rady Europejskiej: musimy być gotowi do 2030 r.
- Musimy być gotowi do 2030 roku - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, zapytany o rozszerzenie Unii Europejskiej o Bałkany Zachodnie. Dodał, że organizacyjnie nie będzie to problemem dla UE.
2024-05-02, 07:03
Zdaniem Michela, z którym wywiad ukazał się w czwartkowej "Rzeczpospolitej", ponownie stoimy przed wyzwaniem związanym z rozszerzeniem Unii. - Mamy do czynienia z geopolitycznym chaosem, m.in. z powodu wojny w Ukrainie, dlatego naszą strategią powinno być ponowne zjednoczenie się - ocenił.
- Wyobraźmy sobie - kontynuował przewodniczący Rady Europejskiej - jaka byłaby sytuacja UE w lutym 2022 r., gdyby Rosja dokonała inwazji na Ukrainę, bez jej wcześniejszego rozszerzenia? W UE byłoby 15 państw, a w naszym sąsiedztwie słabsze kraje, z punktu widzenia dobrobytu czy siły instytucji - zauważył Charles Michel.
Polityk nadmienił, że bez rozszerzenia Wspólnoty w 2004 r. - kraje, które obecnie są członkami UE, prawdopodobnie "padłyby ofiarą przynajmniej próby represji ideologicznych i politycznych ze strony Kremla, ze wszystkimi konsekwencjami dla UE, ponieważ byłoby to nasze bezpośrednie sąsiedztwo".
Mołdawia i Gruzja w UE? Michel: nie jest to wielkie wyzwanie
Charles Michel został też zapytany, w kontekście rozszerzenia UE, o Bałkany Zachodnie. - Musimy być gotowi do 2030 r. - stwierdził, dodając, że odkładanie tej kwestii na później, będzie sygnałem dla Chin, Rosji, ale też "niektórych krajów Zatoki Perskiej", że "jest to dla nich plac zabaw", w dodatku w naszym bezpośrednim sąsiedztwie.
REKLAMA
Przewodniczący Rady Europejskiej zaznaczył, że kolejna akcesja do Wspólnoty nie powinna być problemem pod względem finansowym i organizacyjnym. - Robiliśmy to systematycznie w czasie ostatnich fal rozszerzenia UE i możemy to zrobić teraz, w tym w dziedzinie rolnictwa i spójności. Jeżeli spojrzymy na wielkość Bałkanów Zachodnich, Mołdawii i Gruzji, nie jest to wielkie wyzwanie dla UE - podkreślił.
- Wielotysięczne protesty w Gruzji. W tle Rosja i ustawa o "zagranicznych agentach"
- Mołdawia obawia się rosyjskiego ataku. Zawarła ważną umowę z Francją. Znamy szczegóły
- "W ciągu godziny wybuchnie wojna". Władze Republiki Serbskiej ostrzegają przed podziałem na Bałkanach
PAP/łl
REKLAMA