Wrze na Bliskim Wschodzie. Dyrektor CIA ostrzega: bardzo realne zagrożenie
Dyrektor amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) William Burns stwierdził, że Izrael wciąż "bardzo dokładnie rozważa", w jaki sposób odpowiedzieć na niedawny atak rakietowy Iranu. Podkreślił, że ryzyko niezamierzonej eskalacji na Bliskim Wschodzie "jest bardzo realnym zagrożeniem".
2024-10-08, 10:45
- Widać potencjał nieumyślnych kolizji, nieporozumień i działań, które zaczynają żyć własnym życiem - powiedział szef CIA William Burns, cytowany przez stację CNN. Odniósł się w ten sposób do sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jak przyznał, Izrael wciąż "bardzo dokładnie rozważa", w jaki sposób odpowiedzieć na niedawny atak rakietowy Iranu.
Choć władze USA w dalszym ciągu oceniają, że ani Izrael, ani Iran nie dążą do wojny na pełną skalę, według Burnsa ryzyko niezamierzonej eskalacji na Bliskim Wschodzie "jest bardzo realnym zagrożeniem".
Szef CIA mówił o tym podczas poświęconej kwestiom bezpieczeństwa narodowego konferencji w Sea Island w stanie Georgia.
Nie chciał jednak spekulować na temat możliwej odpowiedzi Izraela na irański atak.
REKLAMA
Prezydent USA Joe Biden oświadczył w ubiegłym tygodniu, że nie poparłby izraelskiego uderzenia na irańskie instalacje nuklearne. Nie jest jednak jasne, czy jego administracji udało się przekonać władze Izraela, by z takiej opcji zrezygnowały - podała CNN.
Zapowiedź odwetu na Iranie
W niedzielę minister obrony Izraela powiedział w rozmowie z CNN, że "wszystko jest na stole" w kwestii możliwej odpowiedzi na atak Iranu. Izrael "ma zdolności do uderzania w cele bliskie i dalekie" i "nie będzie czekać bezczynnie" - dodał.
1 października z Iranu wystrzelono blisko 200 pocisków balistycznych w kierunku Izraela. Większość z nich została przechwycona. Teheran oświadczył, że uderzenie było zemstą za zabicie przywódców libańskiego Hezbollahu i palestyńskiego Hamasu oraz irańskiego generała. Państwo żydowskie zapowiedziało odwet.
PAP, paw/
REKLAMA