Ochrona prezydenta Jun Suk Jeola nie chce dopuścić do jego zatrzymania. Śledczy apelują do władz

Południowokoreańscy śledczy zaapelowali do pełniącego obowiązki prezydenta Choi Sang Moka o to, by nakazał ochronie prezydenckiej umożliwienie zatrzymania zawieszonego prezydenta Jun Suk Jeola. Wcześniej proces jego zatrzymania został wstrzymany.

2025-01-04, 11:11

Ochrona prezydenta Jun Suk Jeola nie chce dopuścić do jego zatrzymania. Śledczy apelują do władz
Służby, które na polecenie sądu przybyły, by aresztować zawieszonego koreańskiego prezydenta, zostały powstrzymane przez jego ochronę. Foto: PAP/EPA/YONHAP

Przyszli zatrzymać zawieszonego prezydenta. Powstrzymała ich ochrona

Biuro Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wstrzymało tymczasowo proces zatrzymania Jun Suk Jeola. Powodem był wielogodzinny impasem między funkcjonariuszami biura antykorupcyjnego a prezydencką ochroną.

Biuro Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników planuje ponownie podjąć próbę zatrzymania zawieszonego prezydenta w najbliższy weekend. Jednocześnie ochrona Jun Suk Jeola zagroziła podjęciem kroków prawnych przeciwko "nieautoryzowanemu wtargnięciu" na teren prezydenckiej rezydencji.

"Uznaliśmy, że wykonanie nakazu zatrzymania jest praktycznie niemożliwe i zawiesiliśmy jego realizację z troski o bezpieczeństwo personelu na miejscu. Planujemy podjąć dalsze kroki po przeanalizowaniu sytuacji" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Biura Ścigania Korupcji.

Jun Suk Jeol próbował dokonać zamachu stanu?

Zgodnie z nakazem wydanym przez sąd, ostateczny termin zatrzymania upływa w poniedziałek.

REKLAMA

3 grudnia ubiegłego roku Jun Suk Jeol wprowadził w Korei Południowej stan wojenny. Decyzja ta została uchylona przez parlament, a prezydent zawieszony w sprawowaniu urzędu. Biuro Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wszczęło przeciwko niemu śledztwo w sprawie próby dokonania przewrotu. Kilka dni temu wydano nakaz aresztowania byłego prezydenta. Jego prawnicy i zwolennicy twierdzą, że nakaz nie ma mocy prawnej.

Czytaj również:

Źródło: Polskie Radio/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej