Ambasadorka USA w Ukrainie rezygnuje ze stanowiska

Bridget Brink, ambasadorka USA w Kijowie, rezygnuje ze stanowiska - poinformował rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.

2025-04-10, 21:44

Ambasadorka USA w Ukrainie rezygnuje ze stanowiska
Ambasadorka USA w Ukrainie rezygnuje.Foto: East News/ Ukrinform

Ambasadorka w Ukrainie rezygnuje

Jak poinformował rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller, ambasador USA w Ukrainie Bridget Brink zrezygnowała z pełnienia swoich obowiązków. - Była tam ambasadorem przez trzy lata, to długi czas w strefie wojny - wskazał. Brink została nominowana na to stanowisko przez byłego prezydenta Joe Bidena, pełniła funkcję ambasadora w Kijowie od maja 2022 roku. Jak wynika z doniesień medialnych, odchodzi z własnej woli.

Decyzja wprowadza nową niepewność do relacji między Waszyngtonem a Kijowem. Jej odejście następuje w czasie, gdy administracja Donalda Trumpa próbuje wynegocjować porozumienie między Ukrainą a Rosją w celu zakończenia wojny. Waszyngton próbował w ostatnich tygodniach wdrożyć dwa ograniczone porozumienia o zawieszeniu broni - jedno dotyczące infrastruktury energetycznej i jedno dotyczące Morza Czarnego - jednak oba nie weszły w życie.

Nie jest jasne, kto obejmie stanowisko ambasadora USA w Ukrainie. Jak podaje agencja Reuters, amerykański urzędnik i inna osoba zaznajomiona ze sprawą powiedziała, że ​​rozważany jest kandydat Chris Smith - zastępca asystenta sekretarza ds. Europy Wschodniej oraz polityki i spraw regionalnych w Biurze ds. Europy i Eurazji. Smith wcześniej pełnił funkcję zastępcy szefa misji w ambasadzie USA w Kijowie od 2022 do 2023 roku.

Krytyka na Bridget Brink 

Brink została niedawno skrytykowana za swoją reakcję na rosyjski atak, który uderzył w plac zabaw w rodzinnym mieście prezydenta Wołodymyra Zełenskiego - Krzywym Rogu, w wyniku którego zginęło dwadzieścia osób, w tym dziewięcioro dzieci. Choć napisała na platformie X, że "wojna musi się zakończyć", nie wspomniała o tym, że to Rosja odpowiada za atak.

REKLAMA

Zełenski skrytykował ambasadę USA, wskazując, że odpowiedź Brink była "zaskakująco rozczarowująca". "Taki silny kraj, tak silny naród, a jednak tak słaba reakcja. Boją się nawet wypowiedzieć słowo »rosyjski«, mówiąc o rakiecie, która zamordowała dzieci" - stwierdził prezydent.

Czytaj także:

Źródło: Reuters/nł/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej