Haitańskie pierożki zemsty. Kobieta otruła 40 gangsterów w kilka minut
40 haitańskich gangsterów zostało otrutych przez uliczną sprzedawczynię pierożków. Kobieta pomściła w ten sposób członków swojej rodziny, którzy zginęli z rąk bandytów. Jak podają lokalne media, sama zgłosiła się na policję, ale na razie nie wiadomo, czy - i jakie - zostaną jej postawione zarzuty.
2025-05-26, 09:53
Pierożki zagłady. Uliczna sprzedawczyni jedzenia otruła 40 bandytów
Zbrojne bandy od dawna terroryzują Haiti, a z rąk członków gangu Viv Ansanm ginie coraz więcej niewinnych Haitańczyków. Wśród nich znaleźli się członkowie rodziny sprzedawczyni patés, czyli haitańskiej wersji empanadas - smażonych w głębokim tłuszczu pierożków nadziewanych farszem mięsnym lub serem.
Kobieta postanowiła pomścić śmierć bliskich i otruć bandytów. Zaoferowała im przysmaki z farszem zawierającym przemysłowy środek owadobójczy. Rozdawała je za darmo, w rzekomym geście wdzięczności za ochronę dzielnicy przed przemocą. Wzbudziła zaufanie przestępców, sprzedawała bowiem żywność od lat i miała świetną reputację. Z darmowej oferty skorzystało 40 przestępców. Zaledwie w kilka minut po zjedzeniu ofiarowanych im pierożków, wszyscy zaczęli wymiotować i zwijać się w konwulsjach. Zmarli, nim zdążyli otrzymać pomoc medyczną - podaje serwis Oddity Central.
W obawie przed zemstą, kobieta niezwłocznie opuściła Kenscoff. Okazało się, że słusznie, bo wkrótce jej dom został podpalony i doszczętnie spłonął. Samozwańcza mścicielka miała sama zgłosić się na policję i przyznać do otrucia 40 bandytów. Na razie nie wiadomo, czy zostaną jej postawione zarzuty.
Haitańscy gangsterzy na krótkiej liście USA. Biały Dom uznał ich za terrorystów
Na początku maja działające w Haiti zbrojne gangi Viv Ansanm i Gran Grif zostały uznane przez Departament Stanu USA za organizacje terrorystyczne. Komunikat Departamentu Stanu stwierdza, że organizacje te stanowią "bezpośrednie zagrożenie dla amerykańskich interesów w regionie oraz zabijały i zabijają ludzi na Haiti". Viv Ansanm i Gran Grif powiększyły listę ośmiu najgroźniejszych latynoamerykańskich organizacji przestępczych i dołączyły m.in. do meksykańskiego kartelu Sinaloa, Pociągu z Aragui (Tren de Aragua) i salwadorskiej grupy MS-13.
REKLAMA
Czytaj także:
- Rabunki, zabójstwa, gwałty. Nieletni gangsterzy terroryzują Haiti
- Koszmar na Haiti. Gang zamordował 70 osób, w tym noworodki
Viv Ansanm powstała w 2003 roku poprzez połączenie dwóch głównych zbrojnych organizacji przestępczych działających w liczącej milion mieszkańców stolicy Haiti Port-au-Prince. Jest ona obecnie pod niemal całkowitą kontrolą band przestępczych. Gangi kontrolują m.in. więzienia, większość budynków rządowych i główny port lotniczy.
Gang Gran Grif uważany jest za największą i najgroźniejszą zbrojną organizację przestępczą kontrolująca m.in. region Artibonito uważany za "spichlerz ryżowy" Haiti. Gang przeprowadził 80 procent ataków wymierzonych w ludność cywilną w Artibonite, a także w haitańską policję i członków międzynarodowej misji wojskowej dowodzonej przez oficerów policji z Kenii.
Źródła: PolskieRadio24.pl/Oddity News/PAP/mbl
REKLAMA