"Rewolucja Tuska w Polsce się nie udała". Francuska prasa pisze o "rozczarowaniu"
Dwa lata po objęciu władzy w Polsce przez koalicję Donalda Tuska rząd znalazł się w politycznym impasie - twierdzi "Le Monde". Francuski dziennik ocenia, że antypopulistyczna rewolucja się nie powiodła, a rozczarowanie wyborców otwiera drogę do powrotu Prawu i Sprawiedliwości.
2025-11-03, 11:41
"Le Monde" ocenia dwa lata rządów Tuska. Błędy strategiczne i utracone poparcie
"Widmo powrotu do władzy nacjonalistów z Prawa i Sprawiedliwości, wspieranych przez bardziej skrajną prawicę, nigdy nie było tak wyraźne" - pisze w poniedziałek "Le Monde". Ocenia, że wynik wyborów parlamentarnych w 2023 roku odbierany był jako rodzaj "demokratycznego cudu" i "powrotu do normalności" nie tylko w Polsce, ale i w Europie, w której obserwowano wzrost populizmu. "Dwa lata później, w połowie kadencji, rozczarowanie jest ogromne" - zauważa gazeta.
Francuski dziennik ocenia, że kohabitacja z prezydentem Karolem Nawrockim może być gorsza niż z jego poprzednikiem Andrzejem Dudą, a koalicja rządowa "zdaje się nie mieć planu B". "Uwikłana w konflikty personalne i wyborcze, (koalicja) nie przeprowadziła żadnej strategicznej refleksji, żeby zyskać oddech i przezwyciężyć trudności" - uznaje komentator.
Jako przyczynę tego stanu rzeczy dziennik wymienia połączenie obiektywnych przeszkód instytucjonalnych, błędów strategicznych i złego zarządzania. Według "Le Monde" z powodu fatalnej komunikacji takie sukcesy rządu, jak odblokowanie funduszy europejskich, spadek inflacji, podwyżka wydatków socjalnych, a także aktywność na arenie międzynarodowej, przeszły niemal niezauważone.
"Strategicznym błędem Donalda Tuska było postawienie na pełną konfrontację z prezydentem Andrzejem Dudą zamiast próby przeprowadzenia, z jego poparciem, za obopólną zgodą, ustaw, które mogły poprawić życie obywateli, np. w sferze zdrowia czy mieszkalnictwa" - ocenia "Le Monde". Zarzuca polskim liberałom, że zajęli postawę wyczekującą, przekonani, że wybory prezydenckie są z góry wygrane. Dziennik dodaje, że zdumienie wywołał skręt na prawo rządu, przez co wyborcy koalicji mieli wrażenie, że rząd prowadził politykę pod dyktat prawicowej opinii publicznej.
Francuski dziennik: drugi rząd PiS mógłby być bardziej radykalny niż poprzedni
"Brak konkretnych rezultatów tej polityki przyniósł w szczególności utratę głosów młodzieży [...] i jej ucieczkę ku skrajnej prawicy i radykalnej lewicy" - zauważa "Le Monde". I zwraca uwagę, że PiS od lat utrzymuje w sondażach stabilne poparcie na poziomie 30 proc., a wybory prezydenckie pokazały, że Konfederacja dzięki głosom młodzieży może liczyć na 15 proc. "Wszystkie analizy wskazują, że partia Jarosława Kaczyńskiego nie będzie w stanie rządzić sama i powinna zwrócić się ku skrajnej prawicy. Drugi rząd PiS byłby potencjalnie dużo bardziej radykalny niż poprzedni" - prognozuje dziennik. "W obliczu populizmów, które nie wahają się używać i nadużywać narzędzi władzy, demokraci nie mogą sobie pozwolić na najdrobniejszą słabość ani na najmniejszy brak odwagi" - podkreśla "Le Monde".
Czytaj także:
StartFragment
- Japonia chce rozmów z Koreą Północną. Liczy na przełom
- Fala uchodźców rozlewa się po kraju. Rozprzestrzenia się krwawy konflikt w Sudanie
- Bitwa o Pokrowsk na ostrzu noża. Putin rzuca "mięso armatnie" dla dronów
Źródło: PAP