Prezydent Litwy: mówimy zdecydowane "nie" gazowi i ropie z Rosji

- Dzisiaj wzmacniamy nasze bezpieczeństwo energetyczne, odporność na presję polityczną, a także na szantaż energetyczny ze Wschodu - powiedział prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas uroczystego otwarcia gazowego interkonektora Polska-Litwa.

2022-05-05, 12:20

Prezydent Litwy: mówimy zdecydowane "nie" gazowi i ropie z Rosji
- Wzmacniamy nasze bezpieczeństwo energetyczne, umacniamy silne więzi między naszymi krajami - powiedział Gitanas Nauseda.Foto: JANIS LAIZANS / Reuters / Forum

W odbywającej się w miejscowości Jauniunai uroczystości biorą też udział m.in. prezydent Polski Andrzej Duda, prezydent Łotwy Egils Levits oraz unijna komisarz ds. energii Kadri Simson.

- Dzisiaj wzmacniamy nasze bezpieczeństwo energetyczne, naszą odporność na presję polityczną, a także na szantaż energetyczny ze Wschodu - mówił prezydent Nauseda podkreślając, że jest to szczególny dzień nie tylko dla Litwy i Polski, ale też dla pozostałych krajów bałtyckich. Jak dodał, wojna Rosji przeciwko Ukrainie "potwierdziła nasze długotrwałe doświadczenia", bowiem raz jeszcze okazało się, że Rosja nigdy nie była i nie jest godnym zaufania partnerem.

Rosyjska agresja na Ukrainę otworzyła oczy Europejczykom

Nauseda stwierdził, że rosyjska agresja na Ukrainę otworzyła oczy wielu Europejczykom. - Dlatego właśnie Litwa razem z Polską, a także innymi krajami bałtyckimi potwierdzają i mówią zdecydowane "nie" gazowi z Rosji, "nie" ropie z Rosji, "nie" funduszom dla agresora - oświadczył prezydent Litwy.

- Dzisiaj cały region jest gotowy ażeby wysłać to samo przesłanie - podkreślił. Litweski prezydent zaznaczył, że interkonektor umożliwia dywersyfikację dostaw, a także kierunków i źródeł paliwa. - Dzięki temu wzmacniamy nasze bezpieczeństwo energetyczne, umacniamy silne więzi między naszymi krajami - podkreślił.

REKLAMA

Przesył gazu na Ukrainę

Wyraził też przeświadczenie, że w perspektywie krótkoterminowej połączenie gazowe pomiędzy Polską i Litwą będzie też wykorzystywane do przesyłania gazu na Ukrainę. Dziękował ponadto UE, która przeznaczyła na ten projekt 300 mln euro.

Nauseda zaznaczył, że kraje regionu powinny nadal wzmacniać odporność i bezpieczeństwo energetyczne. - Po to, abyśmy czuli się całkowicie bezpieczni, musimy wdrożyć kluczowe projekty dotyczące bezpieczeństwa, chodzi o synchronizację sieci krajów bałtyckich z Europą kontynentalną - wskazał.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

pg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej