Ucieczka Rosjan przed mobilizacją. Ukraiński resort obrony publikuje wideo i naśmiewa się z sytuacji

Od chwili ogłoszenia mobilizacji, czyli w ciągu niespełna dwóch tygodni, z Rosji wyjechało do 700 tysięcy osób. Poinformował o tym Forbes powołując się na źródła w administracji rosyjskiego przywódcy. Inny informator, powołujący się również na kremlowskie źródła, powiedział, że można mówić nawet o milionie osób, które wyjechały z Rosji po 21 września.

Ukraiński MON postanowił odnieść się do tych wydarzeń i opublikował na swoim oficjalnym koncie na Twitterze prześmiewcze wideo. W opisie nagrania zażartowano, że jeśli Rosjanie w kraju i na ukraińskim froncie tak chętnie "biegają", a raczej "uciekają", to może "człowiek z bunkra" (Władimir Putin) przygotowuje swój kraj do Igrzysk Olimpijskich.

"Cóż, złe wieści… nadal robią tam testy antydopingowe" - napisali Ukraińcy nawiązując sprawy oszustw w dyscyplinach sportowych za co rosyjska federacja została zawieszona w zawodach.

Ucieczka Rosjan przed mobilizacją. Samochodami, rowerami, pieszo

W nagraniu widzimy jak tysiące Rosjan uciekają przed mobilizacją. Z walizkami biegną przez trasę szybkiego ruchu. Na przejściach granicznych tworzą się korki z powodu liczby aut z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi, a na lotnisku stoją tłumy mężczyzn.

REKLAMA

Wideo nawiązuje też do ostatnich sukcesów Ukraińców na froncie. Ukraińska armia minionej doby wyzwoliła 6 wsi w obwodzie ługańskim, trwa też ukraińska kontrofensywa na południu kraju, w obwodzie chersońskim. Ukraina w ostatnim czasie wypiera też Rosjan z prawobrzeżnej części obwodu charkowskiego z terenów między rzekami Dniepr i Ingulec. Prezydent Wołodymyr Zełenski w swoim ostatnim wystąpieniu potwierdził wyzwolenie tam trzech kolejnych wsi.

Nagranie ukraińskiego MON kończy obraz słoneczników. Pojawia się na nim podpis: "Our sunflowers don't fertilize themselves" (tłum. ang. "Nasze słoneczniki same się nie użyźnią").

Ucieczka Rosjan przed mobilizacją. Państwa niechętne do przyjęcia uciekinierów

Najwięcej - do 200 tysięcy Rosjan - wyjechało do Kazachstanu. Obywatele Federacji Rosyjskiej uciekają do państw, które nie zamknęły dotychczas granic dla Rosjan. Uciekają przede wszystkim mężczyźni w wieku poborowym. Coraz więcej jest jednak doniesień, że Rosjanie nie są mile widziani w tych miejscach.

Jacek Łęski wysłannik TVP na Ukrainę opublikował w Internecie film pokazujący do jakich sytuacji dochodzi z dezerterami w roli głównej. "Kolejne filmiki pokazują poziom wrogości wobec rosyjskich uciekinierów w Kazachstanie. Zaczepki na ulicach, dojeżdżanie przed kamerami, publiczne poniżanie np. w sklepach" - napisał Łęski.

REKLAMA

Podobnie jest w Gruzji. Na ulicach Gruzini rozwieszają ukraińskie flagi, widoczne są też napisy np. "Rosjanie won", albo "Rosjanie, nie jesteście tu mile widziani. Wracajcie do domów". Tymczasem uciekający są tak zdesperowani, że "porzucają przed granicą samochody, niektórzy nie mają pieniędzy, przyjeżdżają z jednym plecakiem - opowiadał PAP gruziński dziennikarz Aleksandre Keszelaszwili. 

• Rosji brakuje wojska do walki na Ukrainie. Wycofuje jednostki z Syrii i Syberii
• Im większa mobilizacja sił, tym gorzej dla Rosji? Politico wskazuje skutki uboczne poboru
• Mobilizacyjny bałagan w Rosji. Na filmach rekrutów widać dezorientację i głód

Zobacz: Bartosz Cichocki ambasador Polski w Kijowie w Programie 3 Polskiego Radia

tvp.info, IAR,PAP

ASP

REKLAMA