Tragiczny bilans rosyjskich ostrzałów. Większość Ukraińców pozbawiona jest prądu
Rosjanie wystrzelili dziś w kierunku Ukrainy 70 rakiet. Cele był podobne, jak w przypadku poprzednich zmasowanych ataków - infrastruktura energetyczna. Mimo zestrzelenia ponad 50 rakiet, poważnie uszkodzony został ukraiński system energetyczny. Większość Ukraińców pozbawiona jest prądu. Naprawy trwają. Liczba ofiar środowych rosyjskich ostrzałów Ukrainy wzrosła do 10, rannych zostało ok. 50 osób.
2022-11-23, 21:50
Miejsca, z których dokonano ataków, były podobne jak dotychczas - akwen Morza Czarnego, Morze Kaspijskie i obwód rostowski. Większość rakiet wystrzelono z samolotów. Były to, podobnie, jak i w poprzednich atakach, przede wszystkim rakiety i Ch-101 i Ch-555.
Szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski powiedział, że w środę rosyjskie wojsko uderzyło w trzy bloki mieszkalne. Według najnowszych danych w ostrzałach zginęło 10 osób, a ok. 50 zostało rannych - pisze RBK-Ukraina. Bilans może wzrosnąć.
Od 10 października do 23 listopada rosyjska armia przeprowadziła ok. 600 ataków rakietowych wymierzonych w Ukrainę - przekazał Monastyrski.
Po południu komendant główny ukraińskiej policji Ihor Kłymenko poinformował, że łącznie wskutek rosyjskich ostrzałów w środę zginęło sześć osób, a 36 zostało rannych.
W części obwodów udało się już przywrócić dostawy energii
Od systemu przesyłowego odcięte zostały wszystkie ukraińskie elektrownie atomowe, a także większość elektrociepłowni i elektrowni wodnych. W wyniku ataków większość ukraińskich miast i wsi zostało pozbawionych prądu. W części obwodów udało się już przywrócić dostawy energii.
REKLAMA
Wiceszef administracji prezydenta Kyryło Tymoszenko zapewnia, że prace remontowe trwają. Jak zaznacza, energetycy pracują po to, by przede wszystkim znów połączyć cały system energetyczny w jedną całość. Jak tylko to będzie zrobione, od razu- jak zapewnia wiceszef administracji prezydenta Ukrainy - rozpocznie się podłączenie miast, miasteczek i wsi.
Posłuchaj
Kyryło Tymoszenko przypomniał też, że władze otworzyły tzw. punkty niezłomności . To tysiące miejsc w całym kraju, gdzie pracują generatory prądu - można się tam ogrzać i naładować telefony.
- Nowe dane ISW: Rosja może spróbować prowokacji i zaatakować pod ukraińską flagą swoje terytorium
- Putin znów się ukrywa? Media: boi się buntu i protestów
- Nowa ofensywa Ukrainy? Możliwy jest kierunek na południowy front
dn/IAR/PAP
REKLAMA