Przedstawiciele amerykańskiej administracji ostro potępiają rosyjskie ataki na cywilną infrastrukturę na Ukrainie, określając je mianem brutalnych, barbarzyńskich i nikczemnych. Podczas wirtualnego briefingu w Białym Domu korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski zapytał więc Johna Kirbiego, dlaczego prezydent Biden nie uzna Rosji za państwo sponsorujące terroryzm.
- Nadal uważamy, że taka klasyfikacja nie byłaby właściwą odpowiedzią na potrzeby nasze i sojuszników na Ukrainie - odpowiedział Kirby.
"To mogłoby również związać ręce społeczności międzynarodowej"
Koordynator komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu tłumaczył, że niektóre organizacje pozarządowe twierdzą, że uznanie Rosji za sponsora terroryzmu utrudniłoby im dostarczanie pomocy humanitarnej i wsparcia dla Ukraińców.
00:57 12076202_1.mp3 Biały Dom przeciwny uznaniu Rosji za sponsora terroryzmu. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Czytaj również:
- To mogłoby również związać ręce społeczności międzynarodowej po ewentualnym zakończeniu tej wojny w poszukiwaniu dróg do deeskalacji - powiedział. John Kirby nie odpowiedział na pytanie, czy Stany Zjednoczone uznają powiązaną z rosyjskim wywiadem wojskowym firmę "Grupa Wagnera" za organizację terrorystyczną, o czym informowały amerykańskie media.
Zobacz: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w Programie 1 Polskiego Radia
ms/IAR/kor