Bestialstwo Rosjan. Wyrzucają mieszkańców z domów, żeby chronić się przed powodzią. Blokują także ewakuację
Sztab generalny ukraińskiej armii alarmuje, że w okupowanej Hołej Prystani w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, Rosjanie przejmują siłą piętrowe domy cywilów, którzy ucierpieli w wyniku powodzi, wyrzuciwszy stamtąd wcześniej prawowitych właścicieli. W miejscowości Kozaczi Łaheri wróg blokuje ludziom możliwość samodzielnej ewakuacji.
2023-06-07, 20:01
Pod kontrolą najeźdźców znajduje się duża część obszarów zalanych na skutek wysadzenia przez rosyjskie wojska zapory w Nowej Kachowce. Okupanci nie udzielają pomocy Ukraińcom na zajętych terenach i nie ewakuują ludności z zatopionych wsi i miasteczek. W ocenie sztabu dochodzi tam wręcz do aktów przemocy wobec poszkodowanych cywilów.
Uniemożliwianie ewakuacji
W Hołej Prystani agresorzy nie tylko wyrzucają mieszkańców z domów, by samemu schronić się w nich przed powodzią, ale też rozmieszczają na dachach tych budynków stanowiska ogniowe. W Kozaczych Łaherach cywile, którzy nie doczekali się od okupacyjnej administracji żadnej pomocy, próbowali ratować się na własną rękę. Jednak rosyjscy żołnierze, znajdujący się pod wpływem alkoholu, zablokowali wszystkie możliwe drogi wyjazdowe z miejscowości i zabronili ewakuacji - czytamy w wieczornym komunikacie sztabu generalnego opublikowanym na Facebooku.
"Rosja nie przejmuje się problemami ludności z okupowanych terytoriów. To (kraj) zdolny do wszelkich zbrodni i zniszczeń na wielką skalę" - podkreśliło ukraińskie dowództwo.
Okupanci wysadzili zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - poinformowały we wtorek władze Ukrainy. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. Woda zalała dziesiątki okolicznych osad.
REKLAMA
Trwa ewakuacja ludności cywilnej z zachodniej, kontrolowanej przez władze w Kijowie części obwodu chersońskiego. Według informacji ukraińskiego MSW z godzin popołudniowych, na terenach dotkniętych kataklizmem uratowano dotychczas około 1,9 tys. osób, w tym ponad 100 dzieci. Woda zniszczyła tam ponad 2,6 tys. budynków mieszkalnych w 20 miejscowościach.
- Tragedia zwierząt na Ukrainie. Wiele z nich zostało uwięzionych w wyniku wysadzenia tamy na Dnieprze
- Polska pomoc dla Ukrainy. Szef MSWiA: po zniszczeniu przez Rosję zapory na Dnieprze, wysyłamy cysterny i pompy
- Wysadzona tama w Nowej Kachowce. Prezydent Zełenski zwołał pilną naradę
dz/PAP, IAR
REKLAMA