Cudzoziemcy koczują w rowach, parkach i na dworcach. Słowację ogarnął ogromny kryzys migracyjny

Władze Słowacji nie radzą sobie z kryzysem migracyjnym. Jak podają media, migranci mają koczować w rowach, dworcach i parkach. Polska wprowadziła kontrole na granicy ze Słowacją na początku października br.

2023-10-30, 14:02

Cudzoziemcy koczują w rowach, parkach i na dworcach. Słowację ogarnął ogromny kryzys migracyjny
Ogromny napływ nielegalnych migrantów na Słowację stanowi nie lada problem dla tamtejszych władz. Foto: PAP/EPA/Marcial Guillen

Od 4 października została tymczasowo wprowadzona kontrola na granicy Polski ze Słowacją. 

Granicę można przekroczyć w 8 drogowych przejściach granicznych:

  • Radoszyce
  • Barwinek
  • Muszynka
  • Piwniczna-Zdrój - Mnišek nad Popradom
  • Jurgów
  • Chyżne
  • Korbielów
  • Zwardoń - Skalité Platforma

W 3 kolejowych przejściach granicznych:

  • Łupków - Palota
  • Muszyna - Plaveč
  • Zwardoń-Skalité

W 11 pieszych przejściach granicznych, przeznaczonych wyłącznie dla obywateli UE oraz ich małżonków i dzieci:

  • Ożenna
  • Konieczna
  • Leluchów
  • Niedzica
  • Łysa Polana
  • Chochołów
  • Winiarczykówka
  • Ujsoły
  • Bór
  • Zwardoń - Mýto
  • Jaworzynka - Čierne - Skalité

Kontrole na granicy ze Słowacją przedłużone

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zapowiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że kontrole na granicy ze Słowacją zostaną przedłużone na kolejnych 20 dni - do 2 listopada.

Szef MSWiA ogłoszoną decyzję uzasadnił tym, że w ostatnich miesiącach niezwykle zaktywizował się tzw. szlak bałkański, którego jedna z odnóg prowadzi przez Słowację.

Podkreślił, że liczba ujawnionych nielegalnych migrantów na terenie Słowacji wzrosła niemal o tysiąc procent. Część z nich trafia do Polski, a dalej do Niemiec i innych państw Unii Europejskiej.

REKLAMA

Koczują w rowach, parkach i na dworcach

Okazuje się, że napływ nielegalnych migrantów na Słowację jest coraz większy. Jak podał portal radiozet.pl, którego cytuje niezależna.pl, od początku 2023 roku doszło tam do zatrzymania prawie dwóch tysięcy osób. Nielegalnymi migrantami najczęściej są Syryjczycy.

W publikacji podkreślono, że zazwyczaj koczują oni w przydrożnych rowach, parkach oraz na dworcach. Jednocześnie lokalne słowackie władze nie mają środków finansowych na niesienie pomocy, dlatego też wsparcie zapewniają im zwykli Słowacy.

Czytaj więcej:

Szef MSWiA w Polskim Radiu: przedłużymy kontrole na granicy ze Słowacją

PR24/niezależna.pl/radiozet.pl/nt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej