Rosja zaatakuje państwa UE? Unijny komisarz ds. obrony: musimy zwiększyć potencjał przemysłu obronnego

2024-01-26, 08:14

Rosja zaatakuje państwa UE? Unijny komisarz ds. obrony: musimy zwiększyć potencjał przemysłu obronnego
Komisarz ds. obrony i jednolitego rynku UE dla "Rz": Unia musi myśleć na serio o obronie. Foto: Karlis Dambrans / Shutterstock

- Trzeba niezwykle poważnie traktować to, co robi i mówi Putin. Pozostaje nam jedno wyjście: bardzo znacząco zwiększyć potencjał produkcji broni i amunicji w Europie - powiedział komisarz ds. obrony i jednolitego rynku UE Thierry Breton.

Breton pytany w rozmowie z "Rzeczpospolitą" m.in. o to, czy jeśli Donald Trump wróci do Białego Domu, może spełnić swoją groźbę i wyprowadzić USA z NATO, odparł: "zobaczymy".

Do tego potrzeba większości dwóch trzecich w amerykańskim Senacie, a nie mam wrażenia, aby ona była. Ale mówimy o bardzo ważnym sygnale, że Europejczycy, oczywiście w ramach sojuszu atlantyckiego, muszą w coraz większym stopniu zadbać o własne bezpieczeństwo. To nie znaczy, że mamy wszystko robić sami. Ale gdy idzie o zbrojenia, musimy absolutnie uzyskać zdolność do produkowania więcej i lepiej. Świat jest dziś bardzo niepewny - ocenił komisarz ds. obrony i jednolitego rynku UE.

Jak dodał, "wszyscy obserwujemy, co dzieje się w Ukrainie". - Będziemy oczywiście nadal wspierać prezydenta Zełenskiego w jego staraniach o uzyskanie broni i amunicji. Ale musimy też być gotowi zaangażować się bardziej, jeśli nasi amerykańscy partnerzy postanowiliby robić mniej - zaznaczył Breton.

"Jedynym wyjściem jest poważne zwiększenie potencjału produkcji broni w Europie"

Pytany, czy skoro premier Estonii Kaja Kallas uważa, że Putin może zaatakować NATO w ciągu trzech-pięciu lat, a minister obrony Niemiec Boris Pistorius mówi o pięciu-ośmiu latach, to jest to horyzont czasowy, w którym Europa musi być gotowa do wojny, odpowiedział, że "trudno tu mieć jakieś rozeznanie".

REKLAMA

Podkreślił, że z pewnością trzeba bardzo poważnie traktować to, co robi i mówi Władimir Putin. - Widziałem się w miniony piątek z Kają Kallas, mieliśmy długą rozmowę. I jesteśmy zgodni co do tego, że w obecnych okolicznościach pozostaje nam tylko jedno wyjście: bardzo poważnie zwiększyć potencjał produkcji broni w Europie, przemysł obronny w szerokim tego słowa znaczeniu. To pewne. A tak wcale nie widziano tych spraw ledwie kilka lat temu. Żyliśmy wtedy w logice dywidendy pokoju. Sądzę, że wszyscy już dobrze zrozumieli, iż ten czas się skończył - powiedział unijny komisarz.

Czytaj także:

PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej