Francuz po 14 latach w więzieniu w Indonezji wychodzi na wolność
Po 14 latach więzienia Francuz Michel Blanc został wypuszczony na wolność z indonezyjskiego zakładu karnego. Zwolniono go warunkowo, skracając karę pozbawienia wolności do 20 lat.
2014-01-20, 11:26
Posłuchaj
40-letni dziś Francuz został zatrzymany w czasie Świąt Bożego Narodzenia na lotnisku w Bali w 1999 roku.
W dwóch butlach do nurkowania, które miał w bagażu znaleziono niemal cztery kilogramy haszyszu. Blanc przez cały czas utrzymywał, że butle dostał od przyjaciela, który prosił go o ich przewiezienie.
Początkowo mężczyźnie groziła kara śmierci, ostatecznie skazano go na dożywocie, ale przed czterema laty wyrok zmieniono na 20 lat pozbawienia wolności. Doszło do tego pod wpływem zabiegów ze strony jego matki, która od momentu uwięzienia syna mieszkała w Indonezji. Przeprowadziła się tam, by mieć z nim stały kontakt.
Teraz kobieta chce zostać tam, by walczyć o przedterminowe zwolnienie innych przebywających w indonezyjskich więzieniach obcokrajowców.
Wysokość kary od początku wywoływała we Francji liczne głosy sprzeciwu i protestu.
O zwolnienie więźnia apelował między innymi poprzedni premier Francji Francois Fillon w czasie oficjalnej wizyty w Indonezji.
REKLAMA
REKLAMA