Antoni Macierewicz: terroryzm to narzędzie wobec państw Europy

- Używa się niespotykanego dotąd w dziejach cywilizacji, prowokowania fali emigracji ludności mającej destabilizować kontynent europejski - powiedział w Toruniu szef MON Antoni Macierewicz.

2016-03-12, 21:57

Antoni Macierewicz: terroryzm to narzędzie wobec państw Europy

Posłuchaj

Zdaniem Antoniego Macierewicza, w tym roku odbędzie się w Warszawie najważniejsze wydarzenie wolnego świata, czyli szczyt NATO . Relacja Katarzyny Ingram/IAR
+
Dodaj do playlisty

Minister obrony wygłosił wykład podczas Międzynarodowej Konferencji "Współczesna polityka: konflikty zbrojne i terroryzm" w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej.

- Warto pamiętać, że to my byliśmy pierwszą ofiarą terroryzmu w latach 30., a po Smoleńsku możemy powiedzieć, że byliśmy też pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie, jaki się na naszych oczach rozgrywa - mówił Macierewicz.


Powiązany Artykuł

smoleńsk1200.jpg
KATASTROFA SMOLEŃSKA - SERWIS SPECJALNY

Szef MON, nawiązując do wypowiedzi prezydenta Lecha Kaczyńskiego o ludobójstwie katyńskim z 2009 r., stwierdził, że "ludobójstwo leży u źródeł obecnej sytuacji w Rosji". Zastrzegł, że nie wskazuje na "jakieś negatywne działania obecnej władzy", ale "narody rosyjskie mają ciągle nałożoną pieczęć milczenia na to co się stało w okresie sowieckim z ich przodkami".

"Terroryzm wytworem myśli socjalistyczno-sowieckiej"

Jak mówił Macierewicz, "tylko Polska niepodległa może podnieść pełnym głosem i bez żadnych ograniczeń sprawę ludobójstwa katyńskiego".

REKLAMA

- Tak się wydawało jeszcze w roku 2009 r. Już pół roku później dowiedzieliśmy się, że próba podjęcia tej sprawy wywoła reakcję jakiej współczesny świat nie wyobrażał sobie, że może zostać dokonana. Reakcję, która kosztowała całą polską elitę śmierć, po prostu śmierć, którą poniosła polska delegacja lecąca do Katynia nad Smoleńskiem - podkreślał Macierewicz.

Szef MON mówił, że terroryzm "jest wytworem myśli socjalistyczno-sowieckiej i poza tą myślą w historii świata zachodniego i chrześcijańskiego nie istniał" i "zawsze w myśli sowieckiej, zawsze w myśli socjalistycznej był traktowany jako narzędzie walki".

- Widzimy to znakomicie w historii ostatnich 10 lat. (...) Nie ma wątpliwości, że atak zbrojny na Gruzję był atakiem, który był rozpoczęty najpierw wewnętrzną dywersją wewnątrz Gruzji. Nie ma wątpliwości, że to co się stało nad Smoleńskiem miało na celu pozbawienie Polski przywództwa, które prowadziło nasz naród do niepodległości - argumentował szef resortu obrony.


Powiązany Artykuł

migranci1200.jpg
KRYZYS MIGRACYJNY - SERWIS SPECJALNY

Zdaniem Macierewicza, kolejnymi takimi krokami były atak na Ukrainę i okupacja najbardziej uprzemysłowionej części tego kraju, zestrzelenie samolotu malezyjskiego i inwazja syryjska.

REKLAMA

- Jesteśmy w NATO po to, żeby móc być zdolnym przeciwstawić się, by zyskać czas na odbudowę naszej armii, która musi być na przyszłość głównym ośrodkiem bezpieczeństwa narodowego państwa polskiego - podkreślił minister.

17. rocznica wstąpienia Polski do sojuszu

Wcześniej na spotkaniu z okazji 17. rocznicy członkostwa Polski w Pakcie, Antoni Macierewicz podkreślał, że Polska jest u progu wielkiej zmiany, jaką jest przejście z uczestnictwa politycznego w NATO do pełnoprawnego członkostwa.

- Szczyt NATO w Warszawie - jak mamy nadzieję, jak zamierzamy - zmieni charakter obecności Polski w NATO raz na zawsze. Zakończy tę długą drogę (...) i uczyni Polskę i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej pełnoprawnymi członkami NATO - powiedział Macierewicz.

TVN24/x-news

REKLAMA

Jak dodał, dzieje się to w momencie wielkiego cywilizacyjnego i geopolitycznego wyzwania, jakie stanęło przed całym cywilizowanym światem. Przypomniał przy tym wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina z sierpnia 2009 r., kiedy przyznał, że Moskwa chce zmienić polityczny układ w Europie i zastąpić go porozumieniem Rosji z poszczególnymi krajami.

- Słowa te zostały wypowiedziane rok po agresji na Gruzję i pół roku przed śmiercią całej polskiej elity nad Smoleńskiem - powiedział szef MON. - Trudno przypuścić, by świat nie zobaczył tego ostrzeżenia nawet, jeżeli o nim milczy - dodał.

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej