Nowe sankcje USA wobec Rosji. Donald Trump: czas by zająć się ważniejszymi sprawami
Amerykański prezydent elekt Donald Trump oświadczył w czwartek, ustosunkowując się do sankcji zastosowanych przez administrację prezydenta Obamy wobec Rosji, że " nadszedł czas abyśmy zajęli się innymi i ważniejszymi sprawami". Sankcje mają być odpowiedzią na zarzucaną Rosji ingerencję w niedawne wybory w USA.
2016-12-30, 16:47
Trump zapowiedział jednak w opublikowanym oświadczeniu, że "w interesie naszego kraju i naszego wielkiego narodu" spotka się w przyszłym tygodniu z przedstawicielami amerykańskich agencji wywiadowczych aby "uzyskać najnowsze informacje na temat obecnej sytuacji".
Powiązany Artykuł
USA wydalają 35 rosyjskich dyplomatów. Obama: sankcje adekwatną odpowiedzią
Wcześniej Trump, który przebywa w okresie świąteczno-noworocznym na Florydzie, wyrażał już wątpliwości wobec formułowanych wobec Rosji oskarżeń. Sugerował, że należy zapomnieć o tej sprawie.
Powinniśmy zająć się swoimi sprawami
REKLAMA
– Uważam, że powinniśmy zająć się swoimi sprawami. Komputery bardzo skomplikowały życie ludzi. W erze komputerów nikt nie wie dokładnie, co się dzieje – powiedział Trump dziennikarzom.
Według amerykańskich agencji wywiadowczych, rosyjscy hakerzy wykradli tysiące maili z serwera Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej a następnie dostarczyli je demaskatorskiemu portalowi WikiLeaks, by skompromitować demokratyczną kandydatkę do prezydentury Hillary Clinton i pomóc w ten sposób Trumpowi wygrać wybory prezydenckie.
Powiązany Artykuł
Nowy raport FBI oskarżający Rosję o ingerencję w amerykańskie wybory
Prezydent Barack Obama, który odchodzi z urzędu 20 stycznia, ogłosił w czwartek nałożenie sankcji na Rosję w związku z tymi zarzutami. 35 rosyjskich dyplomatów otrzymało polecenie opuszczenia terytorium USA. Mają na to 72 godziny.
Sankcje objęły także dziewięć podmiotów, w tym Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) i Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego (GRU). Zamknięte zostały dwa rosyjskie obiekty w stanach Maryland i Nowy Jork. Według agencji TASS chodzi o kompleksy, w których mieszkają dyplomaci z Rosji.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
CNN: w Moskwie zamknięto amerykańską szkołę. Odpowiedź na sankcje
Moskwa stanowczo odrzucała amerykańskie oskarżenia. Kreml zapowiedział, że Rosja odpowie na amerykańskie retorsje. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa poinformowała na Facebooku, że nastąpi to w piątek.
dad
REKLAMA