Niemcy: rząd chce obniżyć zasiłki na dzieci dla obywateli innych krajów UE

- Rząd Niemiec chce znacznie obniżyć wysokość zasiłków na dzieci wypłacanych obywatelom innych krajów Unii Europejskiej przebywającym w Niemczech. Restrykcje dotkną dzieci, które pozostały w kraju pochodzenia rodziców - poinformował w piątek "Bild".

2017-02-10, 13:56

Niemcy: rząd chce obniżyć zasiłki na dzieci dla obywateli innych krajów UE

Posłuchaj

Niemiecki MF szacuje, że każdego roku wypłaca się zasiłki na dzieci za granicę wysokości 500 mln euro. Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Dziennik powołuje się na założenia projektu ustawy przygotowanej przez ministerstwo finansów. Planowana nowelizacja zakłada, że dzieci, które nie mieszkają z rodzicami w Niemczech, lecz pozostały w kraju pochodzenia, otrzymywać będą "kindergeld" dopasowany do kosztów utrzymania w tym kraju.

Zaoszczędzą na Polakach

Jak pisze "Bild", obywatel Polski otrzyma po zmianie przepisów miesięcznie 92 euro zamiast jak obecnie 192 euro. Z wyliczeń wynika, że budżet państwa zaoszczędzi rocznie 159 mln euro.

Z danych ministerstwa finansów wynika, że niemiecki zasiłek na dzieci pobiera 185 tys. obywateli krajów UE niebędących Niemcami, których pociechy przebywają w kraju pochodzenia. Największą grupę stanowią Polacy - niemal 87 tys., a drugą pod względem liczebności Rumuni - 15 tys.

Za obniżeniem świadczeń opowiedział się w grudniu 2016 roku ówczesny minister gospodarki Sigmar Gabriel. Polityk SPD tłumaczył, że jego celem jest walka z nadużyciami. "Musimy ukrócić nieludzkie interesy robione przez naganiaczy, którzy organizują wyjazdy nie do pracy zarobkowej, lecz do korzystania ze świadczeń socjalnych" - mówił Gabriel.

Wicekanclerz zaznaczył, że organizatorzy tego procederu kwaterują w przeznaczonych do rozbiórki domach obywateli z krajów UE, głównie Bułgarów i Rumunów, którzy następnie pobierają "kindergeld" na pozostawione w kraju dzieci. "Z zasiłków korzystają nie dzieci w Rumunii czy Bułgarii, lecz organizatorzy tych przemytniczych organizacji" - podkreślił wicekanclerz.

Zieloni i Lewica: to populizm przed kampanią wyborczą

Komisja Europejska jest przeciwna zmianie przepisów. Berlin zamierza jednak znowelizować ustawę pomimo zastrzeżeń Brukseli.

Propozycję obniżenia świadczeń popierają partie koalicji rządowej SPD i CDU/CSU. Wysoki "kindergeld" jest zachętą do przyjazdu do Niemiec - powiedziała wiceszefowa CDU Julia Kloeckner. Aprobatę wyraził też przewodniczący Związku Miast i Gmin Helmut Dedy. Zasiłki wypłacane są z budżetów władz samorządowych. Za takim rozwiązaniem opowiedziały się też resorty finansów i młodzieży.

Partie opozycyjne Zieloni i Lewica skrytykowały natomiast propozycję Gabriela jako populizm podyktowany zbliżającą się kampanią przed wyborami do parlamentu na jesieni bieżącego roku.

Obecnie dzieci do 18. roku życia - nawet te, które nie przebywają z rodzicami w Niemczech - mają prawo do pełnego świadczenia, wynoszącego od 1 stycznia 2017 roku 192 euro miesięcznie na pierwsze i drugie dziecko. Na trzecie dziecko przysługuje zasiłek w wysokości 198 euro, a na czwarte 223 euro. Zasiłek na dziecko w Rumunii wynosi 18,58 euro, a w Bułgarii 17,90 euro. 

dcz

Polecane

Wróć do strony głównej