Fake news nt. Marszu Niepodległości. "My chcemy Boga", nie "Pray for islamic holocaust" hasłem tegorocznej edycji

2017-11-13, 15:28

Fake news nt. Marszu Niepodległości. "My chcemy Boga", nie "Pray for islamic holocaust" hasłem tegorocznej edycji
Fake news roznosi się w bardzo szybkim tempie . Foto: Google

Nieprawdziwa informacja, jakoby hasłem Marszu Niepodległości 2017 było "Pray for islamic holocaust" ("Módlmy się za islamski holokaust" - przyp.red.) pojawiła się w sieci. Fake News jest rozpowszechniany w bardzo szybkim tempie. 

Zdjęcie z banerem z takim napisem pochodzi sprzed dwóch lat i zastało zrobione w Poznaniu, na wiadukcie przy ul. Hetmańskiej. Hasłem tegorocznego Marszu było "My chcemy Boga". 

Oburzenie w polskiej opinii publicznej wywołał tweet byłego rzecznika Hillary Clinton, Jesse Lehrich, który napisał: „60,000 nazistów przeszło ulicami Warszawy. Na banerach: czysta krew, Europa będzie biała, Módlmy się o islamski holocaust".

Jak wskazuje w poście na Facebooku Wojciech Mucha z "Gazety Polskiej", hasło "Pray for islamic holocaust" jest o tyle użyteczne dla zachodnich mediów chcących uderzyć w Polskę, że powoduje oskarżenia jednocześnie o antysemityzm i islamofobię. 

"I tak The Guardian, CNN oraz Washington Post, a za nimi szereg innych spieszą powtarzać, że tegoroczny marsz szedł pod hasłem Pray for islamic holocaust, które oprócz tego że jest głupie, bezsensowne (cóż bowiem ma znaczyć islamski holokaust?), ma poprzez odwołanie się do zagłady Żydów na celu jednoczesne pokazanie Polaków jako antysemitów i islamofobów" - pisze dziennikarz.

Hasło, które przedstawiane jest w zachodnich mediach jako główny slogan Marszu ( prawdziwym hasłem tegorocznej edycji było "My Chcemy Boga" - przyp.red.), "Pray for islamic holocaust", w rzeczywistości pochodzi z banneru zamontowanego przez nieznanych sprawców na wiadukcie przy ulicy Hetmańskiej w Poznaniu w listopadzie 2015 roku. Odnotował to portal epoznan.pl.

Zdjęcie artykułu z portalu epoznan.pl Zdjęcie artykułu z portalu epoznan.pl

Wojciech Mucha wskazuje, że informacja jakoby hasłem tegorocznego Marszu Niepodległości było "Pray for Islamic holocaust" najprawdopodobniej pochodzi z lewicowego brytyjskiego "The Guardian".

"Rzecz jak pokazują alerty google rozlewa się jednak po mediach na całym świecie i za chwile będzie nie do odkręcenia. Straty wizerunkowe wywołane tym fejkiem już są gigantyczne. Od hasła My chcemy Boga doszliśmy do hasła Modlitwy o islamski holokaust" - konkluduje Mucha.

W obronie Marszu Niepodległości zaangażował się amerykański dziennikarz o polskich korzeniach, Jack Posobiec. Twierdzenia mainstreamowych mediów nazywa "teorią spiskową", jednocześnie przypomina historię Polski, która została napadnięta przez nazistów. "Polska nienawidzi nazistów, z jakiego powodu Polacy mieliby organizować naistowski marsz?" - pyta Posobiec. 

dcz

Polecane

Wróć do strony głównej