Augustynowska: PO wie, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest potrzebna
- Ustawa, która została przyjęta przez polski Sejm, przez posłów prawa i Sprawiedliwości narusza dobre obyczaje, polskie przepisy jest niekonstytucyjna, te błędy legislacyjne muszą zniknąć – mówiła w Polskim Radiu 24 Joanna Augustynowska posłanka Platformy Obywatelskiej.
2019-12-27, 08:50
Posłuchaj
Sejm uchwalił nowelizację ustaw sądowych wprowadzającą m.in. odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić albo istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
Powiązany Artykuł
Fogiel: jeśli sędziowie mają ambicje polityczne, powinni rzucić togę i startować w wyborach
Joanna Augustynowska odniosła się do propozycji zawartych w projekcie ustawy ustawy. - Mam nadzieję, że wszelkie szkodliwe zmiany, które są niezgodne z prawem i konstytucją, które budzą wątpliwości albo których zapis jest nie do końca precyzyjnym zostaną tak uregulowane, by stosowanie tego prawa nie powodowało kontrowersji czy emocji. W mojej ocenie ta ustawa jest zła, niezgodna z prawem i bardzo niebezpieczna dla zachowania równowagi i praworządności – podkreśliła posłanka.
- Platforma Obywatelska wie, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest potrzebna, widzimy to wszyscy, obywatele czekający w długich kolejkach w sądzie na rozpatrzenie swoich spraw. Nie ma wątpliwości, że w sądownictwie trzeba coś zmienić – dodała.
Posłanka krytycznie odniosła się także do pracy Trybunału Konstytucyjnego - Pani Juli Przyłębska jako prezes Trybunału Konstytucyjnego nie jest niezależna, samodzielna, nie jest osobą, która wykonuje swoje obowiązki prawidłowo. Trybunał Konstytucyjny to instytucja powołana by stać na straży praworządności i zgodności z konstytucją przepisów, które wychodzą z Sejmu i Senatu. Może to stwierdzić każdy obywatel, że tak się nie dzieje – zauważyła Joanna Augustynowska.
REKLAMA
Nowelizacja m.in. wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
Nowe przepisy są krytykowane przez opozycję, Rzecznika Praw Obywatelskich i część środowiska sędziowskiego. Negatywne opinie prawne ws. niektórych rozwiązań proponowanych w projekcie skierowali do Sejmu: Rzecznik Praw Obywatelskich, Sąd Najwyższy oraz Biuro Analiz Sejmowych.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
REKLAMA
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Joanna Augustynowska
Data emisji: 27.12.2019
Godzina emisji: 7.15
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA