Polacy, którzy utknęli na wyspie Rodos, prawdopodobnie dziś wieczorem przylecą do Polski
Polacy, którzy utknęli na lotnisku wyspie Rodos, prawdopodobnie dziś wieczorem przylecą do Polski. Lot powrotny zaplanowany jest na godzinę 21:40 - poinformował reporter Informacyjnej Agencji Radiowej Aleksander Pszoniak, który jest w grupie oczekujących.
2023-07-25, 18:28
Powrót Polaków, którzy utknęli na greckiej wyspie Rodos, zaplanowano na dzisiejszy wieczór. Lot ma się odbyć ok. godz. 21.40 - ustalił reporter Informacyjnej Agencji Radiowej Aleksander Pszoniak.
W Grecji od tygodnia szaleją pożary. Na Rodos konieczna była ewakuacja ponad 30 tysięcy osób, w tym około tysiąca polskich turystów. Większości z nich udało się znaleźć miejsca w innych hotelach, w bezpiecznej części wyspy. Jedna z grup, około 180 osób, utknęła jednak na lotnisku na Rodos - spędzili tam ostatnią dobę, bez bagaży, czekając na jakiekolwiek informacje od biura podróży TUI.
Rekompensata od przewoźnika
- Po południu zostali poinformowani, że dziś wieczorem będą mogli wrócić do Polski i prawdopodobnie będą w Warszawie po 23.00 - przekazuje Aleksander Pszoniak. Jak dodaje, podróżujący, którzy utknęli na lotnisku, będą domagali się rekompensaty od operatora lotu.
- Pojawił się pomysł pozwu zbiorowego od wszystkich pasażerów, ale prawdopodobnie wszyscy złożą reklamację do przewoźnika, który był odpowiedzialny za opóźnienie lotu w fazie końcowej - mówił Aleksander Pszoniak.
REKLAMA
Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje do Polaków wypoczywających w Grecji, szczególnie na wyspie Rodos, by na bieżąco śledzili komunikaty i stosowali się do poleceń władz. W razie czego mogą kontaktować się z polskimi służbami konsularnymi.
- Południe Europy w ogniu. Groźne pożary także na Sycylii
- Ucieczka kobiet przed wojną ogromnym ciosem gospodarczym dla Ukrainy. Mogą stracić dużą część swojego PKB
IAR/łs
REKLAMA