Trzęsienie ziemi na Alasce. Alarm przed tsunami odwołany
Trzęsienie ziemi o sile 7,5 w skali Richtera nawiedziło południowo-zachodnie wybrzeże Alaski. Na południowym zachodzie tego amerykańskiego stanu odnotowano niewielkie tsunami.
2013-01-05, 13:40
Centrum ostrzegania przed tsunami na Pacyfiku informowało, że tsunami "może spowodować szkody wzdłuż wybrzeży w pobliżu epicentrum wstrząsów".
Według centrum fala, zaobserwowana w okolicy miejscowości Port Alexander, miała kilkanaście centymetrów.
Znajdujące się w Palmer centrum ostrzegania przed tsunami na Alasce i na Zachodnim Wybrzeżu USA podało, że kolejne fale mogą być bardziej niebezpieczne. Jednak po ponad dwóch godzinach odwołano ostrzeżenie o tsunami dla wybrzeży południowo-zachodniej Alaski i wybrzeży prowincji Kolumbia Brytyjska w Kanadzie.
Centrum podało, że na obszarach tych zaobserwowano niewielkie zmiany poziomu morza, ale fale tsunami nie stanowią już zagrożenia.
REKLAMA
Wstrząsy nastąpiły ok. północy lokalnego czasu, czyli o godzinie 9.58 czasu polskiego. Epicentrum znajdowało się na Pacyfiku, na głębokości ok. 10 km i w odległości ok. 100 km na południowy zachód od Port Alexander.
Amerykańskie służby geologiczne USGS pierwotnie podawały, że wstrząsy miały siłę 7,7 w skali Richtera. Jednak siła ta została zredukowana do 7,5 w skali Richtera.
Według USGS nie ma na razie informacji o stratach i ofiarach śmiertelnych.
REKLAMA
mr
REKLAMA