Szczyt w Kijowie. UE ma wysłać silny polityczny sygnał o unijnej perspektywie dla Ukrainy

2023-01-29, 09:51

Szczyt w Kijowie. UE ma wysłać silny polityczny sygnał o unijnej perspektywie dla Ukrainy
Szczyt w Kijowie. Unia Europejska ma wysłać silny polityczny sygnał o unijnej perspektywie dla Ukrainy. Foto: Red_Baron/shutterstock

Na szczycie w Kijowe, który zaplanowano na 3 lutego, Unia Europejska ma wysłać silny polityczny sygnał o unijnej perspektywie dla Ukrainy. Zapisy na ten temat mają znaleźć się we wspólnej deklaracji UE-Ukraina. Do członkostwa w UE jednak jeszcze długa droga.

28 lutego 2022 r. Ukraina przesłała wniosek o członkostwo w UE. Następnie 17 czerwca 2022 r. Komisja Europejska przedstawiła swoją pozytywną opinię w sprawie tego wniosku.

Na podstawie opinii Komisji, Ukraina otrzymała "perspektywę europejską i status kraju kandydującego" w dniu 23 czerwca 2022 r. na mocy jednomyślnego porozumienia przywódców wszystkich 27 państw członkowskich UE.

Status kraju kandydującego został przyznany przy założeniu, że Ukraina podejmie pewne kluczowe kroki. Komisja będzie monitorować ich postępy w realizacji tych kroków i składać z nich sprawozdania w ramach swojego regularnego pakietu dotyczącego rozszerzenia. W trzecim kwartale spodziewane jest sprawozdanie z tych postępów.

Rada zdecyduje o dalszych krokach, gdy Ukraina spełni warunki określone w opinii Komisji Europejskiej w sprawie jej wniosku o członkostwo w UE.

Unia docenia wysiłek Ukrainy

Co roku Rada przyjmuje konkluzje w sprawie rozszerzenia oraz procesu stabilizacji i stowarzyszenia, w których podsumowuje postępy poczynione przez każdego z partnerów na ich europejskiej ścieżce do członkostwa. W grudniu 2022 r. Rada po raz pierwszy odniosła się do Ukrainy w tym kontekście w konkluzjach szczytu UE.

UE uznała znaczny wysiłek, jakiego Ukraina dokonała w bardzo trudnych okolicznościach, aby osiągnąć cele leżące u podstaw jej statusu kraju kandydującego. Rada uznała ponadto postępy poczynione przez Ukrainę w procesie reform i zachęca Ukrainę do dalszego spełniania warunków określonych w opinii Komisji w sprawie jej wniosku.

Rada zwróciła się do Komisji, by przygotowała plan działania określający kolejne kroki, które ułatwią Ukrainie dostęp do jednolitego rynku UE, wykorzystując w pełni potencjał układu o stowarzyszeniu oraz pogłębioną i wszechstronną strefę wolnego handlu z Ukrainą. Prace nad tym planem trwają.

Status kandydata to pierwszy krok na drodze do przystąpienia kraju do UE. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą państwa członkowskie.

Ukraina już przed wojną wyruszyła w drogę do Unii Europejskiej

W czerwcowej opinii KE przyjęła rekomendacje w sprawie Ukrainy i Mołdawii na podstawie tzw. kryteriów kopenhaskich i madryckich. Określają one warunki polityczne i gospodarcze akcesji, a także zdolność do funkcjonowania na unijnym, konkurencyjnym rynku wewnętrznym. Były to punkty odniesienia dla krajów przystępujących w przeszłości do UE.

W opinii Komisji Ukraina "wyraźnie pokazała aspiracje i zaangażowanie w przestrzeganie europejskich wartości i standardów".

- Ukraina już przed wojną wyruszyła w drogę do Unii Europejskiej, już od ośmiu lat stopniowo zbliża się do Unii. Dzięki umowie stowarzyszeniowej z 2016 roku Ukraina wdrożyła już około 70 proc. unijnych zasad, norm i standardów. Bierze udział w wielu ważnych programach unijnych, takich jak Horyzont Europa i Erasmus. Ukraina to silna demokracja parlamentarna. Ma dobrze funkcjonującą administrację publiczną, która utrzymuje kraj nawet podczas tej wojny. Reforma decentralizacyjna jest sukcesem (...) - powiedziała szefowa KE w czerwcu ubiegłego roku, ogłaszając opinie ws. Ukrainy.

Ile zatem może potrwać droga Ukrainy do członkostwa w UE?

W Unii nie ma ram czasowych zamykających tę kwestię. Jak przykład może posłużyć Turcja, którą na szczycie Rady Europejskiej w Helsinkach w 1999 uznano za oficjalnego kandydata do przystąpienia, a negocjacje tego kraju z Unią Europejską rozpoczęły się w 2005.

Z kolei w sprawie członkostwa Ukrainy w UE wypowiedział się w zeszłym roku Clement Beaune, ówczesny minister do spraw europejskich Francji. "Jeżeli mówimy, że Ukraina wejdzie do Unii Europejskiej za 6 miesięcy, za rok, dwa lata, to kłamiemy. To nieprawda" - powiedział.

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

Wróć do strony głównej