Wielki sukces Andrzeja Bargiela. Polak wszedł na niezdobyty szczyt, a później zjechał z niego na nartach

Powiązany Artykuł

SERWIS SPECJALNY - JAK POLACY ZDOBYLI EVEREST w 1980

W piątek 33-letni Polak zdobył Yawash Sar II. Po przeprowadzeniu ataku szczytowego polski skialpinista zjechał z tej góry na nartach. O jego sukcesie poinformował twitterowy profil Everest Today.

Na tym jednak nie koniec wyprawy Polaka. W najbliższych dniach Bargiel ma zdobyć szczyt Laila Peak (6 096 m n.p.m.), a następnie zjechać z niego na nartach.

W wyprawie Bargielowi towarzyszą freerajdowiec Jędrzej Baranowski oraz himalaista i filmowiec wysokogórski Dariusz Załuski, którzy go wspierają i dokumentują jego wyczyny.

REKLAMA

33-latek ma na swoim koncie bardzo długą listę imponujących dokonań. Najsłynniejszy polski skialpinista jako pierwszy na świecie zjechał na nartach z K2 (8611 m). W ten sam sposób zdobył Sziszapangmę (8013 m), Manaslu (8156 m) i Broad Peak (8051 m).

Bargiel od siedmiu lat realizuje autorski projekt w górach najwyższych "Sunt Leones", którego celem jest zdobywanie wysokich szczytów w szybkim tempie, jeśli to możliwe w stylu alpejskim (bez zakładania obozów) i następnie zjazd.

Powiązany Artykuł

Everest 2021: ruszył sezon, będą korki? Świat tego i tak nie zobaczy. Cenzura na najwyższym szczycie Ziemi

Sukcesu Bargielowi pogratulował prezydent Andrzej Duda.

"Brawa dla Andrzej Bargiela. Kolejny nadzwyczajny wyczyn i Biało-Czerwona na kolejnym sięgającym nieba szczycie. Gratulujemy i dziękujemy" - napisał w piątek Duda na swoim koncie na Twitterze. Zamieścił też link do artykułu opisującego wyczyn Polaka.

REKLAMA

• Krzysztof Wielicki: teraz takie czasy - nie mamy lodowych wojowników, a mamy pieniądze
• Jerzy Kukuczka nie był drugi, był wielki
• 40 lat temu, zimą, Polacy zdobyli Mount Everest. Krzysztof Wielicki: Everest nie był przyjemnością. To była misja, jak wojna
• 40 lat temu Polacy zimą zdobyli Everest. Leszek Cichy: zrobili to dwaj inżynierowie z kluczem francuskim w dłoni
• Ludzie gór pamiętają o "Słoniu". 7 lat temu Artur Hajzer odpadł od ściany Gaszerbrumu I
• Piotrowski i Kukuczka, Polish Line na K2 w 1986. Jakże prorocze były słowa: wielu boleśnie osmali sobie skrzydła
• Jak zginęła Wanda Rutkiewicz? "Nadal nie jestem pewien, czy nie popełniłem błędu"
• Berbeka wychodzi z cienia Broad Peaku. "Mówiło się Zawada, Kukuczka, Wielicki. Zakopane było z boku"

bg