Wojna na Ukrainie. Brazylijscy piłkarze Szachtara i Dynama uciekli z Kijowa
Łącznie ok. 40 osób, w tym brazylijscy piłkarze i członkowie sztabów Dynama Kijów oraz Szachtara Donieck, a także ich rodziny, które schroniły się przed atakiem Rosji na Ukrainę w jednym z hoteli Kijowa, opuściło stolicę Ukrainy pociągiem. Podróżują w stronę Czerniowców w pobliżu granicy z Rumunią i Mołdawią.
2022-02-27, 07:42
>>> Rosyjska inwazja na Ukrainę [RELACJA]
Rosyjska inwazja na Ukrainę. Piłkarze i rodziny uciekli z Kijowa
Piłkarz Szachtara Donieck Marlon Santos oraz fizjoterapeuta Luciano Rosa opublikowali w czwartek filmy z hotelu, w którym zwrócili się o pomoc do brazylijskich władz. W sobotę wrzucili do internetu kolejne nagranie, tym razem już z pociągu.
- Wszystkim, którzy zabunkrowali się w jednym z hoteli w Kijowie, udało się wyjechać - napisał Santos.
Możliwość przejazdu pociągiem zapewniły grupie władze w Brazylii, natomiast przedstawiciele Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) oraz Ukraińskiej Federacji Piłkarskiej postarali się o eskortę z hotelu na dworzec.
REKLAMA
Według brazylijskich mediów cała grupa trafi do Czerniowców, a potem autobusem zostanie przetransportowana do Rumunii.
Wojna na Ukrainie. Tomasz Kędziora prawdopodobnie wciąż w Kijowie
W klubach ukraińskiej ekstraklasy zatrudnionych jest ponad 30 brazylijskich piłkarzy. Zawodnikiem Dynama Kijów jest też Tomasz Kędziora. Reprezentant Polski wraz z rodziną ma być bezpieczny, ale prawdopodobnie pozostaje jeszcze na Ukrainie.
Czytaj także:
- Rosyjski działacz niezadowolony z polskiej decyzji w sprawie barażu. "To szantaż"
- Ważna decyzja Szwedów. Nie chcą grać z Rosją. "W solidarności siła"
- Piękny gest Jakuba Błaszczykowskiego. Fundacja piłkarza pomoże Ukrainie
- Rosja - Polska. Świat reaguje na polski apel. "Gianni Infantino pod ogromną presją"
- Czesi pójdą w ślady PZPN? "Nie wyobrażam sobie meczu z Rosją"
REKLAMA