ATP Montreal: Hubert Hurkacz w finale! Polak odwrócił losy meczu
2022-08-13, 23:18
Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz awansował do finału turnieju ATP Masters 1000, który odbywa się na kortach twardych w Montrealu. W sobotę słabszy od najlepszego polskiego tenisisty okazał się Norweg Casper Ruud (4.), który pokonał wrocławianina w czwartej rundzie tegorocznego French Open.
Hubert Hurkacz świetnie sobie radzi w turnieju ATP w Montrealu. Polak awansował też do półfinału turnieju debla.
W Montrealu Polak w ćwierćfinałowym pojedynku pokonał dobrze dysponowanego ostatnio Australijczyka Nicka Kyrgiosa 7:6 (7-4), 6:7 (5-7), 6:1. Wcześniej wrocławianin miał sporo problemów z Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem, ale ostatecznie pokonał rywala 7:6, 2:6, 6:7. Mecz był przerwany z powodu deszczu.
Ruud pokonany
W sobotę rywalem 25-letniego wrocławianina był Norweg Casper Ruud, który pokonał w ćwierćfinale pokonał Kanadyjczyka Felixa Auger-Aliassime'a 6:1, 6:2.
Polak jest obecnie na 10. miejscu w światowym rankingu ATP, z kolei Norweg - 7. Wcześniej obaj mierzyli się tylko raz, w tegorocznej edycji French Open. Na kortach im. Rolanda Garrosa Ruud pokonał Hurkacza w 1/8 finału 6:2 6:3 3:6 6:3. Norweg dotarł wtedy do finału imprezy, ale tam musiał uznać wyższość Hiszpana Rafaela Nadala.
W sobotę Hurkacz w świetnym stylu zrewanżował się najlepszemu tenisiście Skandynawii. W pierwszym secie lepszy okazał się Norweg, choć Hurkacz szybko zdołał go przełamać i prowadził 2:0. W kolejnych gemach to finalista French Open grał jednak pewniej i wygrał partię 7:5.
Dwa kolejne sety to jednak wyraźna przewaga Huberta Hurkacza. Co prawda, na początku drugiej partii Polak został przełamany, jednak błyskawicznie zrewanżował się tym samym. Później wrocławianin pilnował już swego podania, a dodatkowo potrafił odbierać serwis przeciwnikowi.
Hurkacz znowu wygra finał?
O szósty w karierze tytuł zagra w niedzielę z Hiszpanem Pablo Carreno-Bustą lub Brytyjczykiem Danielem Evansem. Polak jeszcze nigdy w karierze nie przegrał finałowego spotkania.
Trzy z pięciu triumfów odnotował w Stanach Zjednoczonych: w 2019 roku w Winston-Salem, w 2021 w Delray Beach i "tysięczniku" w Miami, a ponadto w poprzednim sezonie zwyciężył w hali we francuskim Metz, a w czerwcu tego roku na trawie w Halle.
W niedzielę Huberta Hurkacza czeka występ deblu. W parze z Janem Zielińskim o awans do finału turnieju w Montrealu - powalczą z Brytyjczykiem Danielem Evansem i Australijczykiem Johnem Peersem. Mecz odbędzie się w niedzielę 14 sierpnia około godz. 3.30 w nocy czasu polskiego.