Premier League: Pep Guardiola opuści Manchester City? "Jeśli mnie okłamują, następnego dnia mnie tu nie ma"
Czarne chmury nad Manchesterem City. "Obywatele" mają postawione zarzuty, które mogą poskutkować odjęciem punktów w Premier League. Media przypomniały także deklarację Pepa Guardioli, który zagroził odejściem w przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości .
2023-02-07, 14:34
"Obywatele" pod lupą Premier League. Klub z Etihad Stadium może mieć kłopoty
W poniedziałek angielskim futbolem wstrząsnął komunikat władz Premier League. W oświadczeniu angielskiej ekstraklasy poinformowano, że czteroletnie dochodzenie w sprawie domniemanych nieprawidłowości finansowych Manchesteru City w latach 2009-2018 poskutkowało postawieniem aktualnym mistrzom Anglii zarzutów w sprawie łamania zasad Finansowego Fair Play.
Klub miał wypłacać piłkarzom oraz ich agentom premie, których nie było potem w finansowych rozliczeniach. Sprawą ma zająć się specjalna komisja, działająca przy Premier League, która jednak w swoim działaniu ma być całkowicie niezależna.
"Członkowie komisji zostaną powołani przez niezależnego przewodniczącego składu sędziowskiego. (...) Postępowanie przed komisją, zgodnie z regułą Premier League W.82, będzie poufne i niejawne. (...) Ostateczne postanowienie komisji zostanie opublikowane na stronie internetowej ligi. Premier League nie będzie komentować tej sprawy aż do odwołania" - napisano w oświadczeniu Premier League.
Do zarzutów w komunikacie odniósł się Manchester City. W klubowym oświadczeniu przekonywano o zaskoczeniu wnioskami ligowych decydentów.
REKLAMA
Pep Guardiola opuści klub? "Jeśli mnie okłamują, następnego dnia mnie tu nie ma"
To nie pierwsze kłopoty City w tej kwestii. W 2020 roku "Obywatele" zostali ukarani dwuletnim zakazem gry w europejskich pucharach, jednak Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu (CAS) uznał odwołanie klubu i ostatecznie kara nie została wymierzona.
Pep Guardiola skomentował całą sytuację, jednocześnie deklarując, że jeżeli zostanie on okłamany przez klub, natychmiast go opuści.
- Broniłem klubu, ponieważ z nimi pracuje. Poprosiłem ich, aby opowiedzieli mi o sytuacji. Zrobili to i ja im wierzę. Jeśli jednak mnie okłamują, następnego dnia mnie tu nie ma. Odejdę i nie będziemy już przyjaciółmi - mówił wtedy szkoleniowiec "Obywateli".
Tym razem konsekwencje mogą być poważne. W mediach nie brakuje spekulacji na temat potencjalnego odjęcia punktów Manchesterowi City, a nawet degradacji klubu. Niedawno ukarany za podobne przewinienia Juventus Turyn stracił 15 punktów w tabeli Serie A, a według włoskich dziennikarzy "Starej Damie" grożą kolejne sankcje.
REKLAMA
Czytaj także:
- El. ME 2024: rywale Polaków mają nowego trenera. To dawna gwiazda AC Milan
- Sportowe książki: bestsellery z 2022 roku, które warto przeczytać
- [TYLKO U NAS] Piotr Świerczewski o wyborze Fernando Santosa: zobaczymy, czy osiągnie więcej od Michniewicza
- Fernando Santos selekcjonerem - Kulesza wybrał z najwyższej półki i zamknął usta gwiazdom [KOMENTARZ]
- Czesław Michniewicz poprowadzi szkocki klub? Asystent trenera potwierdza
red/
REKLAMA