Wimbledon 2023: dotąd nie wiedziała "co robić na trawie". Świątek ma narzędzia i nie zawaha się ich użyć

2023-07-03, 08:50

Wimbledon 2023: dotąd nie wiedziała "co robić na trawie". Świątek ma narzędzia i nie zawaha się ich użyć
Iga Świątek nie ma zbyt wielu dobrych wspomnień z seniorskiego Wimbledonu. W 2023 roku będzie inaczej? . Foto: Reuters / Forum

Iga Świątek rozpoczyna zmagania w tegorocznym Wimbledonie, mając nadzieję na najlepszy występ na londyńskich kortach w karierze. Do tej pory, jest to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym Polka nie awansowała nawet do ćwierćfinału.

Juniorski triumf

Paradoksalnie, swój najlepszy występ na wimbledońskich kortachIga Świątek zanotowała jeszcze w czasach juniorskich. O młodej tenisistce usłyszał wtedy tenisowy świat, stała się też rozpoznawalna w Polsce. W 2018 roku, przystąpiła do rywalizacji juniorek jako nierozstawiona i już w pierwszej rundzie wylosowała najgorzej, jak mogła - musiała zmierzyć się z turniejową "jedynką", Amerykanką Whitney Osuigwe. Młoda Polka wygrała z nią po trzysetowym boju, a w następnych pięciu meczach nie straciła nawet seta.

Falstart

Swojego debiutu w seniorskich zawodach, nie może zaliczyć do udanych. Już w pierwszej rundzie, Świątek przegrała z Viktoriją Golubić 2:6,6:7 i bardzo szybko pożegnała się z Wimbledonem. Polka, która znalazła się w turnieju dzięki dzikiej karcie, popełniła aż 50 niewymuszonych błędów. 

W obu setach czułam się tak samo beznadziejnie. Ciężko mi to obiektywnie ocenić, ale w drugim grałam już więcej w kort, zaczęłam budować już jakieś akcje. A tak mentalnie, cały mecz byłam trochę jakby uśpiona - podsumowała po porażce.

Jabeur za silna

Po dwuletniej przerwie (zawody w 2020 roku zostały odwołane z powodu pandemii) Iga Świątek pierwszy raz przystąpiła do rywalizacji jako jedna z faworytek - mimo słabej formy na trawie, turniejowa "siódemka" miała już na koncie wielkoszlemowe zwycięstwo we French Open.

Po pewnym przejściu trzech pierwszych rund i wygranych z Hsieh Su-wei, Wierą Zwonariową i Iriną-Camelią Begu, na drodze Polki stanęła Ons Jabeur. Tunezyjka, która rok później zagrała w wimbledońskim finale, mimo porażki w pierwszym secie, odwróciła losy walki o ćwierćfinał. Świątek przegrała 7:5,1:6,1:6 i pożegnała się z turniejem.

Sensacyjna porażka

W 2022 roku, Świątek rozpoczęła zmagania w Londynie jako turniejowa "jedynka" i liderka światowego rankingu. Zawodniczka z Polski zdominowała tenisową rywalizację w miesiącach poprzedzających turniej - śrubowała wtedy swój życiowy rekord kolejnych zwycięstw. Przed startem Wimbledonu, miała ich na koncie 35, co było najlepszym wynikiem w XXI wieku. Poprzednia rekordzistka Serena Williams, zatrzymała się na 34. wygranych.

W tym czasie, wygrała sześć turniejów (w Dosze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie) w tym wielkoszlemowy French Open na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu

Niestety, po wygranych w pierwszych dwóch rundach z Janą Fett i Lesley Pattinamą Kerkhove, światową liderkę ograła nierozstawiona Alize Cornet 4:6, 2:6. 

- Kilka razy przyspieszyłam, ale nic z tego nie wyszło. Zwykle, kiedy mi się to udaje, mam jakiś plan i wiem, co zmienić. W tym przypadku to się nie udało. Byłam zdezorientowana. Na trawiastej nawierzchni wszystko dzieje się tak szybko. Po prostu nie wiedziałam, co robić - skomentowała Świątek.

Tomasz Wiktorowski, trener Igi Świątek wierzy w swoją podopieczną Tomasz Wiktorowski, trener Igi Świątek wierzy w swoją podopieczną

Posłuchaj

22-latka przyznała, że czas rekonwalescencji wykorzystała na przygotowanie notatek z rzeczami, które musi jeszcze poprawić podczas gry na korcie (PR1) 0:42
+
Dodaj do playlisty

 

*****

Wimbledon 2023 - Iga Świątek, liderka światowego rankingu została rozstawiona z "jedynką"

W swoim pierwszym meczu na kortach w Londynie Świątek zmierzy się z Chinką Lin Zhu, która plasuje się na 33. miejscu w rankingu WTA.

29-letnia Zhu w Wimbledonie nigdy nie przebrnęła drugiej rundy, ale w tegorocznym Australian Open zatrzymała się na 1/8 finału. W lutym natomiast odniosła jedyne w karierze turniejowe zwycięstwo. Najlepsza była w tajlandzkim Hua Hin. Świątek nie miała wcześniej okazji z nią grać.

Wimbledon 2023. Kiedy mecz 1. rundy Świątek vs Zhu?

Pierwszy mecz na tegorocznym Wimbledonie Iga Świątek rozegra na korcie numer 1 w poniedziałek 3 lipca. Starcie z Zhu zaplanowano na godzinę 14.00 .

>>> Wimbledon 2023: Iga Świątek zna potencjalną drogę do finału. "Autostrada"?

Z kim zmierzą się Magdalena Fręch i Magda Linette?

Szczęścia nie miała Fręch (WTA 68.), Polka w 1. rundzie zmierzy się z Tunezyjką Ons Jabeur. Jabeur to finalistka ubiegłorocznych zmagań w Londynie. W tym roku grały ze sobą w Indian Wells, a Tunezyjka wygrała w trzech setach. Starcie we wtorek, 4 lipca.

Z kolei rozstawiona z numerem 23. Magda Linette trafiła na Szwajcarkę Jill Teichman. Linette i 129. obecnie w rankingu Teichmann mają bilans 1-1. Szwajcarka wygrała w 2021 roku w Chicago, a Polka w tegorocznym turnieju reprezentacji United Cup. Ich mecz w poniedziałek 3 lipca (12.00)

Wśród mężczyzn walczyć będzie także Hubert Hurkacz (18. ATP). W pierwszej rundzie Polak zmierzy się z hiszpańskim tenisistą Albertem Ramosem-Vinolasem.

Zwycięzcy tegorocznego turnieju wielkoszlemowego w Wimbledonie w grze pojedynczej zarobią po 2,35 mln funtów. Cała pula przeznaczona na nagrody w tym roku wynosi 44,7 mln funtów, czyli 57,29 mln euro i wzrosła w porównaniu do 2022 o 11,2 procent.

>>> Więcej o Idze Świątek <<<

Czytaj także:
PolskieRadio24.pl

kp

Polecane

Wróć do strony głównej