Koniec pięknej przygody. Puszcza Niepołomice żegna się z Ekstraklasą
Puszcza Niepołomice została zdegradowana z piłkarskiej ekstraklasy. Przesądziła o tym porażka u siebie ze Stalą Mielec 2:3 na zakończenie 32. kolejki. Wcześniej ten sam los dotknął drużyny wicemistrza Polski Śląska Wrocław oraz właśnie Stali.
2025-05-12, 22:31
Zespół z Małopolski, chcąc się utrzymać w elicie, musiał wygrać wszystkie trzy spotkania, które mu zostały w terminarzu. Drugim warunkiem były same porażki Lechii Gdańsk, która nie była dotąd pewna utrzymania się w elicie.
Puszcza ekstraklasę opuszcza po dwóch sezonach gry na tym poziomie. W rozgrywkach 2023/2024 zajęła 12. miejsce.
Trener Puszczy Tomasz Tułacz zdecydował się w poniedziałek na roszadę w bramce. Miejsce Kewina Komara, który w dwóch ostatnich meczach przepuścił 13 goli, zajął Michał Perchel. 17-latek, podobnie jak cała defensywa gospodarzy, nie popisał się już w pierwszej akcji meczu. Po wyrzucie z autu Fryderyk Gerbowski dośrodkował niezbyt dobrze i wydawało się, że piłka opuści boisko. Tymczasem na linii końcowej zgarnął ją Mateusz Matras, podał do Matthew Guillaumiera, który strzałem z bliska dopełnił formalności. Zawodnicy Puszczy biernie się temu przyglądali sądząc, że sędzia nakaże wznowienie gry od bramki.
Chwilę później Guillaumier mógł podwyższyć prowadzenie, lecz piłkę po jego strzale wybił z linii bramkowej Łukasz Sołowiej. To był sygnał dla gospodarzy, aby zaatakować. Groźne, ale minimalnie niecelne strzały oddali Antoni Klimek i Artur Craciun.
W 25. minucie było już 2:0 dla Stali. Gerbowski dośrodkował z rzutu rożnego, Perchel odbił piłkę po strzale głową Łukasza Wolsztyńskiego, ale stojący obok Mateusz Matras popisał się skuteczną dobitką.
Stal wciąż atakowała i w 36. minucie, po podaniu Karola Knapa, Łukasz Sołowiej zagrał piłkę ręką. Arbiter podyktował rzut karny, a jego pewnym egzekutorem był Piotr Wlazło. Był to dziesiąty gol mieleckiego stopera w tym sezonie, a ósmy z rzutu karnego.
REKLAMA
Na drugą połowę trener gospodarzy wprowadził trzech nowych zawodników. Puszcza zaatakowała i w 51. minucie Gierman Barkowskij pięknym strzałem z dystansu pokonał Jakuba Mądrzyka. W odpowiedzi Adrian Bukowski trafił piłką w poprzeczkę.
W 70. min Puszcza wywalczyła rzut wolny przy końcowej linii. Piłkę dośrodkował Jani Atanasov, a próbujący interweniować Wlazło, głową skierował ją do własnej bramki.
W końcówce gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków. Stal broniła się rozpaczliwie. W 85. min najpierw Barkowskij, a chwilę później Jakub Stec trafili w poprzeczkę. Mimo ogromnych starań nie udało się Puszczy doprowadzić do remisu. Dzięki temu Stal odniosła pierwsze zwycięstwo pod kierunkiem trenera Ivana Djurdjevica.
Za chwilę więcej informacji.
REKLAMA
Puszcza Niepołomice - FKS Stal Mielec 2:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Matthew Guillaumier (5), 0:2 Mateusz Matras (25-głową), 0:3 Piotr Wlazło (37-karny), 1:3 Gierman Barkowskij (51), 2:3 Piotr Wlazło (70-samobójcza).
Żółta kartka - Puszcza Niepołomice: Konrad Stępień, Jakub Stec, Dawid Abramowicz. FKS Stal Mielec: Karol Knap.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 2 000.
Puszcza Niepołomice: Michał Perchel - Artur Craciun, Roman Jakuba (46. Jakub Stec), Łukasz Sołowiej, Michal Siplak (67. Ioan-Calin Revenco) - Antoni Klimek (90. Mateusz Radecki), Konrad Stępień (46. Mateusz Cholewiak), Jani Atanasov, Jakub Serafin (46. Hubert Tomalski), Dawid Abramowic - Gierman Barkowskij.
FKS Stal Mielec: Jakub Mądrzyk - Pior Wlazło, Mateusz Matras, Adrian Bukowski - Alvis Jaunzems, Karol Knap, Matthew Guillaumier, Krzysztof Wołkowicz - Fryderyk Gerbowski (71. Serhij Krykun), Łukasz Wolsztyński (88. Robert Dadok), Ivan Cavaliero (88. Maciej Domański).
- Legia i Lech zakopały topór? Niecodzienna sytuacja po hicie
- Naśladowali odgłosy małpy. Skandal podczas meczu Raków - Jagiellonia
- Szczęsny zapłakał po El Clasico: życie nie kręci się tylko wokół Wojtusia
- Iga Świątek wywołała poruszenie. Dziennikarze nie wiedzieli, co robić
- Iga Świątek się zgubiła. "Powinno się jej pozwolić przede wszystkim być sobą"
Źródło: PAP/BG
REKLAMA