Ma konkretny cel na finały Ligi Narodów. Aleksandra Gryka przed walką o półfinał

- Najważniejsze jest zachowanie czystej głowy i nieskupianie się na błędach, jakie się pojawią, a także podtrzymywanie bardzo wysokiej energii i motywacji, aby utrzymać ją na bardzo wysokim poziomie od początku spotkania - powiedziała Aleksandra Gryka w rozmowie z serwisem PolskieRadio24.pl. Środkowa reprezentacji Polski przyznała, że w ćwierćfinale Ligi Narodów z Chinkami na jej pozycji czeka trudne zadanie.

Maciej Walasek

Maciej Walasek

2025-07-23, 09:15

Ma konkretny cel na finały Ligi Narodów. Aleksandra Gryka przed walką o półfinał
Aleksandra Gryka przed turniejem finałowym Ligi Narodów. Foto: PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

Aleksandra Gryka o meczu z Chinami w Lidze Narodów

W środę 23 lipca o godzinie 20.00 reprezentacja Polski zmierzy się w ćwierćfinale Ligi Narodów z Chinkami. To spotkanie będzie "być albo nie być" dla obu zespołów. Wygrana oznacza grę o medale, a przegrana - pożegnanie z turniejem.

- Każda z nas jest bardziej podekscytowana niż zwykle. Nie dość, że przed nami ćwierćfinał Ligi Narodów i mecz o życie, to jeszcze gramy przed własną publicznością. To powoduje, że stawka spotkania jest gigantyczna. Mogę powiedzieć, że to odczuwam, ale to mnie motywuje do zagrania jeszcze lepszego spotkania - zaczęła Aleksandra Gryka.

Chinki grają nietypową siatkówkę, zwłaszcza dla europejskich drużyn, grając niezwykle szybko. Z pewnością środkowe czeka duże wyzwanie na siatce.

- To nie jest łatwe zadanie grać przeciwko Chinkom. Te piłki latają z bardzo dużą prędkością. Jest też duża zmienność w ich zagraniach - to nie są te same piłki. Niektóre schodzą, mamy "krzyże", z czym nie mamy do czynienia w europejskiej siatkówce. Szczególnie od środkowych będzie wymagane bardzo duże skupienie i stan flow, aby wczuć się w ich grę i żeby kierować się intuicją oraz taktyką, żeby wyprzedzić te wybory - tłumaczyła.

Gryka o przygotowaniach w czasie Ligi Narodów

Zawodniczka BKS-u Bielsko-Biała podkreśliła rolę Stefano Lavariniego, który w tym sezonie rzucił siatkarki na głęboką wodę.

- To świetny zabieg, ponieważ można zobaczyć, jak zawodniczka poradzi sobie z ogromną presją w meczach, które nawet nie są o stawkę. To ciekawe doświadczenie i interesujący system grania. Ale to nie jest tak, że jesteśmy pozbawione pomocy. Mamy koło ratunkowe w postaci trenera, więc to wszystko odbywa się w warunkach kontrolowanych.

- Niektóre dziewczyny zostały, doszły nowe, więc ta grupa się docierała podczas trwania tego turnieju. Widać, jak ogromną pracę wykonałyśmy, jak to jest fajnie podobierane charakterologicznie i jak każda się wspiera na boisku. Starsze, doświadczone siatkarki potrafią przekazać wiedzę młodszym, a te mogą dać większą energię - dodała.

Konkretny cel Aleksandry Gryki na turniej finałowy LN

Poza zdobyciem medalu w tej edycji Ligi Narodów 25-latka postawiła sobie jasny cel na turniej finałowy.

- Najważniejsze jest zachowanie czystej głowy i nieskupianie się na błędach, jakie się pojawią, a także podtrzymywanie bardzo wysokiej energii i motywacji, aby utrzymać ją na bardzo wysokim poziomie od początku spotkania. Chcę uniknąć przestojów, tylko skoncentrować się na oczyszczeniu umysłu i skupieniu się na małych rzeczach.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/k

Polecane

Wróć do strony głównej