WTA San Diego: Zheng znów zagra z Polką. Po jedynym meczu ze Świątek mówiła: chciałabym być mężczyzną

2022-10-13, 09:30

WTA San Diego: Zheng znów zagra z Polką. Po jedynym meczu ze Świątek mówiła: chciałabym być mężczyzną
Iga Świątek i Qinwen Zheng zmierzył się w Roland Garros 2022 . Foto: Agencja Forum/DYLAN MARTINEZ

Iga Świątek zmierzy się z Quinwen Zheng w 2. rundzie turnieju WTA w San Diego. Chinka do rywalizacji dołączyła jako "szczęśliwa przegrana" kwalifikacji. Czy zrewanżuje się Polce za porażkę w Paryżu, gdzie podczas French Open 2022 zawodniczki stoczyły niesamowity, trzysetowy bój?

WTA San Diego: Iga Świątek poznała rywalkę w 2. rundzie

Pierwotnie Iga Świątek miała zmierzyć się ze zwyciężczynią meczu Jelena Rybakina - Garbine Muguruza. Doszło jednak do zmiany i pierwsza z tenisistek wycofała się z turnieju z powodu choroby. Zastąpiła ją "szczęśliwa przegrana" Quinwen Zheng, która nie awansowała do turnieju po przegranej w ostatniej rundzie kwalifikacji z Kolumbijką Camilą Osorio 6:4, 4:6, 6:7 (3:7).

W meczu z Muguruzą Zheng również "skorzystała" na pechu rywalki. Hiszpanka od początku spotkania nie była sobą na korcie i po niespełna pół godziny gry przegrywała już 0:5 w pierwszym secie. Ostatecznie Muguruza skreczowała - powodem jej rezygnacji były problemy z układem pokarmowym.

Iga Świątek, jako liderka rankingu WTA, w pierwszej rundzie miała wolny los. 

Zheng jako jedyna urwała w Paryżu seta Świątek 

Tenisistka z Raszyna dotychczas grała przeciwko Zheng tylko raz - podczas tegorocznego French Open. Wówczas Polka okazała się lepsza, ale Chinka pokazała charakter i w pierwszej partii nawiązała walkę z późniejszą zwyciężczynią turnieju. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:7 (5:7), 6:0, 6:2. >>> Thriller w meczu Świątek - Zheng zakończony happy endem. Polka w ćwierćfinale Roland Garros 2022!

Po meczu Zheng mówiła, że na korcie walczyła nie tylko ze Świątek.  - Chciałabym być mężczyzną - wyjaśniała Chinka.

Świątek i Zheng w Paryżu walczyły o awans do 1/4 finału Roland Garros, zwycięstwo Polki rodziło się w bólach. Chinka zmusiła Igę do zdecydowanie większego wysiłku. Spotkanie trwało aż dwie godziny i 45 minut.

Po porażce w pierwszej partii po tie-breaku, raszynianka była jednak w stanie odwrócić losy meczu, zwyciężając w kolejnych dwóch setach 6:0, 6:2. 

Zheng przeszkodziły "kobiece sprawy"?

Qinwen Zheng przyznała po meczu, że ​​silne bóle brzucha pogrzebały jej szanse na rywalizację w trzecim secie i zwycięstwo w całym spotkaniu. Stwierdziła wtedy nawet, że „chciała być mężczyzną”.

- To były kobiece sprawy - powiedziała Zheng. - Pierwszy dzień jest zawsze ciężki, a potem muszę uprawiać sport i odczuwam wielki ból - dodała.

- Nie mogłam sprzeciwić się mojej naturze. Chciałbym być mężczyzną, żebym nie musiała z tego powodu cierpieć - stwierdziła 19-latka.

- W pierwszym secie po prostu próbowałam grać, nie czułam bólu - przyznała. Potem było już tylko gorzej. - Chciałam walczyć, naprawdę, ale po prostu nie miałam mocy i było naprawdę ciężko. Nie mogłam pokazać swojego tenisa w drugim i trzecim secie. Naprawdę nie jestem zadowolona ze swojego występu - uzupełniła.

Zheng znalazła patent na Świątek?

Po "szczęśliwym awansie" do rywalizacji w San Diego Chinka została zapytana o mecz z liderką WTA. Podkreśliła, że zna receptę na to, by w starciu z Polką nawiązać walkę.

- Kluczem do gry przeciwko Świątek jest walka do samego końca. Zagram "swoją" grę, ona - swoją i zobaczymy - stwierdziła Zheng.

Kiedy mecz Iga Światek - Quinwen Zheng w San Diego?

Mecz Iga ŚwiątekQuinwen Zheng zaplanowano na czwartek 13 października. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19 czasu polskiego.

Czytaj także:

Iga Świątek

bg

Polecane

Wróć do strony głównej