PŚ w skokach: znamy skład na Wisłę. Trzynastu Polaków powalczy o punkty
Polski Związek Narciarski podał nazwiska trzynastu skoczków, którzy wezmą udział w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata, które w najbliższy weekend odbędą się w Wiśle. W kadrze znalazły się największe gwiazdy polskich skoków.
2022-10-31, 10:38
- Zawody w Wiśle wyjątkowo wcześnie zainaugurują sezon Pucharu Świata
- Polacy jako gospodarze będą mogli wystawić większą liczbę zawodników
Sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich wystartuje w tym roku wyjątkowo wcześnie. Już w piątek na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince zostaną rozegrane kwalifikacje do sobotnich zawodów indywidualnych. Drugi konkurs indywidualny zaplanowano natomiast na niedzielę.
Co ciekawe, po raz pierwszy w historii konkurs zaliczany do klasyfikacji PŚ zostanie rozegrany na igelicie. Po zawodach w Wiśle skoczkowie będą mieli trzy tygodnie przerwy, a kolejne konkursy odbędą się w fińskim Kuusamo.
W poniedziałek Polski Związek Narciarski podał nazwiska 13 zawodników, których trener Biało-Czerwonych Thomas Thurnbichler wybrał do kadry na zawody w Wiśle. Dla Austriaka będzie to debiut w roli szkoleniowca reprezentacji Polski w Pucharze Świata.
W kadrze nie brakuje największych gwiazd polskich skoków, takich jak Kamil Stoch, Piotr Żyła czy zwycięzca niedawnego Letniego Grand Prix Dawid Kubacki. Łącznie w składzie znalazło się aż trzynastu skoczków, gdyż Biało-Czerwoni, jako gospodarze, skorzystają z prawa wystawienia tzw. grupy krajowej.
REKLAMA
Skład reprezentacji Polski na zawody Pucharu Świata w Wiśle:
Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula, Kacper Juroszek, Klemens Murańka, Jan Habdas, Maciej Kot, Tomasz Pilch, Andrzej Stękała
Czytaj także:
- PŚ w skokach: z Wisły do Planicy. Terminarz sezonu PŚ 2022/2023
- PŚ w skokach: inauguracja sezonu znów w Wiśle. Jest szczegółowy program zawodów
- PŚ w skokach: Adam Małysz pełny nadziei przed startem sezonu. "Naszych nadal stać na sukcesy"
- PŚ w skokach: Ryoyu Kobayashi na czele kadry. Japończycy odkryli karty na inaugurację w Wiśle
/empe
REKLAMA