- MKOl niedawno zgodził się na stopniowy powrót sportowców z Rosji i Białorusi do rywalizacji jako zawodników neutralnych
- Ukraińcy zapewnili, że ich reprezentanci nie będą startowali w zawodach z rywalami z tych państw
Szef resortu sportu Ukrainy z cała mocą podkreślił podczas spotkania z prezesem Międzynarodowej Federacji Gimnastyki Morinarim Watanabe, że jego kraj jest zdecydowanie przeciwny udziałowi Rosjan i Białorusinów w zawodach międzynarodowych.
Ostatnio Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zgodził się na stopniowy powrót rosyjskich i białoruskich sportowców do międzynarodowych imprez jako zawodników neutralnych. Na razie nie podjęto decyzji o ich ewentualnym udziale w igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Ukraina potwierdziła w piątek, że jej sportowcy nie zostaną dopuszczeni do udziału w kwalifikacjach do igrzysk 2024, jeśli będą musieli rywalizować tam z Rosjanami. To stanowisko zostało skrytykowane przez MKOl.
Wśród zabitych - co ujawnił Hutcait - jest łyżwiarz figurowy Dmytro Szarpar, który zginął w walce pod Bachmutem, oraz Wołodymyr Androszczuk, 22-letni dziesięcioboista, który miał startować w Paryżu.
Wiceprezes PZLA Sebastian Chmara jest przeciwny dopuszczaniu Rosjan i Białorusinów do rywalizacji na igrzyskach olimpijskich:
>>> Więcej o IO Paryż 2024 <<<
Czytaj także:
/empe, PAP