La Liga: FC Barcelona i Robert Lewandowski będą świętować przed meczem z Espanyolem?
Piłkarze Barcelony, w tym Robert Lewandowski, już w niedzielę mogą mieć zapewniony tytuł mistrzów Hiszpanii. "Duma Katalonii" zmierzy się w derbach z Espanyolem, ale możliwe, że świętowanie rozpocznie jeszcze przed wyjściem na boisko.
2023-05-12, 14:37
La Liga. FC Barcelona i Robert Lewandowski zmierzają po tytuł
Po 33 kolejkach FC Barcelona ma 82 punkty i tylko teoretycznie może jeszcze stracić prowadzenie na rzecz Atletico Madryt - 69 lub Realu Madryt - 68. Czwarty Real Sociedad San Sebastian ma 61 pkt.
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości w walce o tytuł, Katalończycy muszą zachować co najmniej 12 pkt przewagi nad Atletico, z którym mają lepszy bilans spotkań bezpośrednich (1:0 i 1:0), i co najmniej 13 nad stołecznym Realem (1:3 i 2:1).
Z tej trójki pierwsi w ten weekend zaprezentują się "Królewscy", którzy w sobotni wieczór podejmą Getafe. Tylko zwycięstwo pozwoli podopiecznym włoskiego trenera Carlo Ancelottiego utrzymać się w walce o tytuł, przynajmniej przez kolejną dobę.
W niedzielę o 16.15 swoje wyjazdowe spotkanie z ostatnim w tabeli i niemającym już szans na utrzymanie w ekstraklasie Elche rozpocznie ekipa Atletico. Drużyna prowadzona przez Argentyńczyka Diego Simeone także straci szansę na dogonienie Barcelony, jeśli nie wygra.
To oznacza, że gdy o godzinie 21 zespół Lewandowskiego wyjdzie na boisko na derby z Espanyolem, lokalny rywal może ustawić mu szpaler, tradycyjnie honorując mistrza kraju. Jeśli jednak jedna z madryckich ekip zwycięży, Barcelonie do zapewnienia sobie 27. w historii tytułu potrzebny będzie komplet punktów w tym spotkaniu.
Nawet jeśli w tej kolejce nic się nie wyjaśni, trudno spodziewać się, że któryś ze stołecznych klubów dogoni jeszcze lidera w tym sezonie. Barcelona może się zatem skupić na innych osiągnięciach: pobiciu rekordu liczby czystych kont, straconych bramek oraz utrzymaniu Lewandowskiego na czele klasyfikacji strzelców.
Dotychczas niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen był niepokonany w 25 ligowych starciach. Brakuje mu jeszcze tylko jednego meczu na "zero z tyłu", aby wyrównać rekord rozgrywek, należący od sezonu 1993/94 roku do Francisco Liano z Deportivo La Coruna. Ponadto "Barca" dała sobie dotychczas strzelić tylko 11 goli, a rekord - 18 - należy do Deportivo La Coruna (1993/94) i Atletico Madryt (2015/16).
Robert Lewandowski do końca walczyć będzie o koronę króla strzelców w swoim pierwszym sezonie w Hiszpanii, gdzie przeniósł się minionego lata z Bayernu Monachium. Polak strzelił dotychczas 19 ligowych bramek, a jego najgroźniejszym konkurentem jest Francuz Karim Benzema z Realu - 17.
Lewandowskiego nowym kapitanem Barcy? Niedawno taka informację podał dziennikarz madryckiego "AS-a" Javi Miguel. - Xavi uważa go za lidera. Wywalczył już to, żeby Ter Stegen był czwartym kapitanem i będzie chciał zrobić to samo z Lewandowskim. Ma być kolejnym, który wejdzie w skład tej czwórki - ocenił.
Innego zdania są z kolei kibice Barcelony >>> Wotum nieufności wobec Roberta Lewandowskiego. Kibice Barcelony nie chcą, by był kapitanem
Czytaj także:
REKLAMA
- Liga Mistrzów: Szymon Marciniak sędzią finału? Polak wśród faworytów
- Liga Mistrzów: AC Milan - Inter. Inzaghi tonuje nastroje przed rewanżem. "Jeszcze sporo pracy, by spełnić marzenia"
- Robert Lewandowski doceniony w FC Barcelonie. Polak ma zostać kapitanem
bg
REKLAMA