Gianandrea Noseda: w muzyce narodowość nie ma znaczenia

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2018 08:51
- Nie przywiązuje się zbyt wielkiej wagi do tego, czy siedzący obok kolega to Francuz, Włoch, Polak czy Duńczyk. Cel jest jeden – służyć swym talentem zespołowi, służyć muzyce - mówił w Dwójce włoski dyrygent.
Audio
  • Gianandrea Noseda: w muzyce narodowość nie ma znaczenia (Wybieram Dwójkę)
Gianandrea Noseda
Gianandrea NosedaFoto: Sussie Ahlburg/archiwum Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina

Gianandrea Noseda poprowadził Młodzieżową Orkiestrę Unii Europejskiej na festiwalu Chopin i jego Europa. Dyrygent zwrócił uwagę, że taki zespół wymaga innego podejścia niż dorosły zespół. - Nie dlatego, że uważam tych młodych ludzi za gorszych muzyków, ale po prostu inaczej z się z nimi pracuje. Oni mają w sobie tyle energii, że aż ich roznosi! Moim zadaniem jest umieć tę energię odpowiednio wykorzystać.

Maestro dodał, że nie ma dla niego znaczenia, że w orkiestrze są ludzie z różnych krajów. - W chwili, gdy poświęcamy się muzyce, jesteśmy tacy sami. Wtedy liczy się tylko sztuka, wspólne marzenie, które razem próbujemy zrealizować. Gdy o tym samym marzy nie jedna osoba, ale cała grupa, marzenie rośnie w siłę i nabiera jeszcze większego uroku.

Młodzieżowa Orkiestra Unii Europejskiej wykonała premierowo nowy utwór Agaty Zubel "Fireworks". Gianandrea Noseda odniósł się do kompozycji i wyjaśnił, dlaczego młodzi muzycy lepiej odnajdują się w prawykonaniach niż ci doświadczeni.

***

Rozmawiała: Monika Zając

Gość: Gianandrea Noseda (dyrygent)

Data emisji: 13.08.2018

Godzina emisji: 16.40

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójka".

bch/kh

Czytaj także

Szymon Nehring: myślę o orkiestrze jak o atłasowej chustce

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2018 08:00
- Jest to koncert napisany głównie pianistycznie i ta orkiestracja żartobliwie bywa nawet przyrównywana do harmonizacji - ceniony pianista opowiadał w Dwójce o swoim stosunku do Koncertu f-moll Fryderyka Chopina.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukasz Dyczko: Debussy przeraził się, gdy usłyszał saksofon

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2018 07:50
- Debussy przyjmując zamówienie od Elisy Hall, nie spodziewał się, że to będzie dla niego takie trudne - utalentowany saksofonista opowiadał w Dwójce o utworze "Rapsodia na saksofon i orkiestrę".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alexei Lubimov: fortepian historyczny? Nie ma czegoś takiego

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2018 13:31
- Są setki fortepianów, setki szczebli ewolucji. Inne są fortepiany wiedeńskie, inne włoskie. To odmienne instrumenty, inna jest też "wymowa" wykonywanej na nich, z pozoru tej samej, muzyki - mówił w Dwójce ceniony rosyjski pianista, który wystąpił z recitalem na festiwalu "Chopin i jego Europa".
rozwiń zwiń