Ślady polskiej nowoczesności na Kresach

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2018 17:00
- Kresy są wciąż mitycznym krajem dworków, koni, bitew, a zapomina się o tym, że w II Rzeczpospolitej doszła tam modernizacja - opowiadały w Dwójce autorki książki  "Wieża Eiffla nad Piną. Kresowe marzenia II RP".
Audio
  • Agnieszka Rybak i Anna Smółka o książce "Wieża Eiffla nad Piną. Kresowe marzenia II RP" (Wybieram Dwójkę)
Okładka ksiązki
Okładka ksiązkiFoto: materiały prom./wyd. Czarne

Agnieszka Rybak i Anna Smółka w swojej publikacji zderzyły obraz kresowej Polski z czasów II RP ze współczesną sytuacją na tych ziemiach. - Zastosowałyśmy formę reportażu historycznego, który polega na tym, że próbowałyśmy najpierw wirtualnie odtworzyć ten świat cegiełka po cegiełce, restauracja po restauracji, a z drugiej strony pojechałyśmy tam, żeby móc powiedzieć, że przeszłyśmy odległość od mieszkania Hulewicza na Antokolu w Wilnie do redakcji radia na ulicy Witoldowej.

Autorki podkreśliły, że próbowały nieco odczarować romantyczny wizerunek Kresów wskazując na nowoczesne programy z czasów II RP, które miały je zmodernizować. W końcu to w Wilnie mieściła się największa fabryka radioodbiorników w Polsce, w Pińsku zbudowano nowoczesną stocznię, a Brześciu powstało osiedle domów dla urzędników państwowych, które przetrwało historyczne zawieruchy.

W audycji Agnieszka Rybak i Anna Smółka opowiadały ile z dziedzictwa II RP przetrwało na Kresach, ale też mówiły o ciekawym programie glinobudownictwa, którego ostatecznie nie udało się wdrożyć polskim władzom.

***

Rozmawiał: Bartosz Panek

Goście: Agnieszka Rybak i Anna Smółka (autorki książki  "Wieża Eiffla nad Piną. Kresowe marzenia II RP")

Data emisji: 28.11.2018

Godzina emisji: 16.30

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę

bch/mko

Zobacz więcej na temat: Kresy Bartosz Panek KULTURA
Czytaj także

Zygmunt Rumel. Poeta pochłonięty przez rzeź wołyńską

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2018 11:23
- W jego wierszach porusza mnie eklektyzm inspiracji, że w sposób tak mozaikowy tworzą one stop, któremu nie można zarzucić epigonizmu - mówił o twórczości jednego z najsłynniejszych poetów wołyńskich Karol Samsel.
rozwiń zwiń