Czy afera taśmowa zostanie wyjaśniona?

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie rozmowy Marka Belki i Bartłomieja Sienkiewicza, która została nagrana i upubliczniona. – Organy państwa są bezradne w kontekście rozliczania ludzi władzy – mówił w cyklicznej audycji „Bez pudru” w Polskim Radiu 24 Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

2014-09-16, 19:04

Czy afera taśmowa zostanie wyjaśniona?
Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwość. Foto: PR24/MR

Posłuchaj

16.09.14 Jacek Sasin „To jest kolejna sprawa, w której prokuratura nie ma odwagi, aby prowadzić normalne, przewidziane prawem działania w stosunku do ludzi władzy (…)”
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem śledczych z warszawskiej prokuratury nie znaleziono dowodów na to, że szef Narodowego banku Polskiego i minister spraw wewnętrznych złamali prawo – ani nie działali na szkodę interesu państwa, ani nie nadużyli władzy.

– To jest kolejna sprawa, w której prokuratura nie ma odwagi, aby przeprowadzić normalne, przewidziane prawem działania w stosunku do ludzi władzy. W taki sam sposób prokuratura zachowywała się w sprawie organizacji lotów do Smoleńska czy afery hazardowej – w tych przypadkach również nie znaleziono winnych – tłumaczył parlamentarzysta PiS-u.

Trójpodział władzy kuleje?

Jacek Sasin w rozmowie politycznej PR24 24 podkreślał, że działania rządu i prokuratury są ze sobą nazbyt powiązane. Zdaniem posła PiS niezależność obu podmiotów jest iluzoryczna.

– Ten rozdział jest tylko „na papierze”. Premier Tusk każdego roku przetrzymywał sprawozdanie prokuratora generalnego dotyczące działalności prokuratury. Dawał przy tym sygnały, że dokument podpisze albo nie podpisze – w zależności od tego, jak prokurator i podległa mu instytucja będą się zachowywać. Teraz było tak samo. Premier długo nie podpisywał ostatniego sprawozdania Andrzeja Seremeta. Jednak w ostatnich dniach swojego urzędowania Donald Tusk podpisał dokument, a prokuratura chwilę później umorzyła śledztwo, którym były szef rządu jest bardzo zainteresowany – nadmieniał Gość PR24.

REKLAMA

Komisja śledcza?

Poseł Prawa i Sprawiedliwości uważa, że szansą na wyjaśnienie „afery taśmowej” jest powołanie komisji śledczej.

– Nie ma innego wyjścia niż spróbować wyjaśnić tę sprawę w komisji śledczej. Jeśli nie uda się to w tej kadencji, to w przyszłej – gdy będziemy mieli większość w parlamencie – skutecznie będziemy mogli zbadać „aferę taśmową” – mówił w PR24 Jacek Sasin.

PR24/MP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej