Nie bój się, imigranci nie zabiorą Ci pracy
Zarówno tzw. talenty, na których niedobór cierpi polski rynek pracy, jak i nisko wykwalifikowani pracownicy z innych krajów nie są zagrożeniem dla polskich pracowników – uspokajają eksperci.
2015-05-15, 17:28
Posłuchaj
To, że w Polsce przybywa emigrantów, nie powinno nas martwić, a nawet może powinno cieszyć, przekonuje Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva.
– Nie bój się, emigranci nie zabiorą Ci pracy, a jeśli będą chcieli zostać w Polsce to znaczy tylko tyle, że miejsce w którym żyjemy jest na tyle atrakcyjne, że warto tutaj żyć, mieszkać i pracować. Myślę, że dobrze o tym pamiętać – dodaje ekspert.
Najwięcej imigrantów ze Wschodu
W naszym kraju dominują imigranci zza wschodniej granicy.
– Są to państwa, które obecnie mają dość trudną sytuację gospodarczą, czy też jakieś konflikty wewnętrzne. To tzw. ściana wschodnia, a więc Ukraina, Białoruś, Gruzja, Mołdawia. Stamtąd właśnie najczęściej przyjeżdżają pracownicy do Polski. Do pracy w budownictwie, rolnictwie czy produkcji – wyjaśnia Justyna Skopińska z Manpower Group.
REKLAMA
Eksperci, i nie tylko
A są to te zawody, w rolnictwie czy w sektorze budowlanym, w których chętnych do pracy często brakuje. Z drugiej strony przyjeżdżają do nas także wysoko wyspecjalizowani pracownicy.
– Jeżeli mówimy o wykwalifikowanych pracownikach, to tutaj bardzo często przyjeżdżają pracownicy z zachodu i z południa Europy, np. Włosi, ale też z Azji czy z Ameryki – zauważa ekspertka.
Na imigrantów czekają wakaty
Tzw. talenty, na których brak cierpi nasz rynek pracy, jak i nisko wykwalifikowani pracownicy nikomu z nas pracy nie zabiorą.
– Z jednej strony jest duży napływ emigrantów, z drugiej rynek jest bardzo chłonny. W tej chwili pracodawcy mają kłopot z zapełnieniem wakatów, ze znalezieniem pracowników, także tutaj absolutnie nie ma takiej obawy – tłumaczy Jarosław Multan z Manpower.
REKLAMA
A na pojawieniu się bardzo dobrze wykształconych imigrantów skorzystać będzie mógł każdy z nas, jak dodaje Paweł Majtkowski.
– Oczywiście takim ekstremalnym przykładem są np. lekarze, bo okazuje się, że kształcimy zdecydowanie za mało lekarzy, bardzo wielu z nich wyjechało do Europy Zachodniej, a ktoś będzie musiał leczyć nas. Więc tutaj może się okazać, że wszyscy będziemy beneficjentami tego, że przyjeżdżają imigranci, dobrze wykwalifikowani i dobrze wykształceni – podkreśla ekspert.
I pamiętajmy, że jeżeli chodzi o naszych najbliższych sąsiadów, Ukraińców czy inne nacje z krajów leżących na wschód od Polski, to przyjeżdżają do nas osoby najbardziej mobilne, najbardziej przedsiębiorcze. Często narzekamy, że np. Wielka Brytania drenuje nam rynek z najlepszych pracowników, a dokładnie tak samo my działamy, jeśli chodzi o Ukrainę, czy inne kraje Europy Wschodniej. To do nas często trafiają ci najlepsi.
Poradnik dla pracowników (przyszłych)
A jeżeli nie chcesz martwić się o pracę w przyszłości, to mamy kilka rad.
REKLAMA
– Poszukaj praktyk. Zadzwoń do pracodawcy, czy nie mają bezpłatnych praktyk, a być może są jakieś staże. Wejdź na strony różnych portali pracy, gdzie są ogłaszane staże. Poszukaj ogłoszeń o stażach i praktykach płatnych, bezpłatnych, zdobądź to doświadczenie bezpośrednio u pracodawcy. Podejmuj prace dorywcze, podejmuj prace nawet najmniej wymagające, ale takie które pokażą, że jesteś zmotywowany, i że zależy ci, by mieć doświadczenie w pracy – podkreśla Paweł Majtkowski.
Zdecydowanie musi Ci „się chcieć” i musisz pokazać, że bardzo zależy Ci na pracy, i naprawdę jesteś zaangażowany w to – co robisz.
Dominik Olędzki, mb
REKLAMA
REKLAMA