Cezary Michalski: Lęk przed uchodźcami cynicznie zarządzany przez prawicę
– Kierunki działania Unii Europejskiej w kwestii uchodźców są zbyt słabe, ale zmierzają we właściwym kierunku – mówił w Polskim Radiu 24 Cezary Michalski. Publicysta Krytyki Politycznej i Newsweeka skomentował w ten sposób narastające podziały w Europie w kwestii uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
2015-09-11, 13:46
Posłuchaj
Organizacją odpowiedzialną za granice zewnętrzne Unii Europejskiej jest Frontex (Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich Unii Europejskiej). Zdaniem Cezarego Michalskiego w obecnej sytuacji kryzysu uchodźczego na Frontex spada fala krytyki zarówno z prawej, jak i lewej strony sceny politycznej.
– Skrajna lewica traktuje Frontex jak faszystów, którzy zamykają kochanym imigrantom drogę do Europy. Natomiast prawica traktuje organizację jako liberalne łajzy, które chcą wpuszczenia islamskich terrorystów. Tymczasem Frontex ma obowiązek kontrolować liczbę imigrantów w Europie. Unia tych, którzy dostali się już w jej granice, ma dystrybuować do państw członkowskich i pilnować ich integracji, która czasem się udaje, a czasem nie – mówił publicysta.
Gość Polskiego Radia 24 dodał, że negatywne nastroje narastające wokół uchodźców powodowane są lękiem, którym skutecznie zarządza polityczna prawica, także w Polsce.
– Dla Gowina papież Franciszek jest liberalnym lub lewackim mięczakiem. Prawica chce cynicznie zarządzać lękiem, który narasta w Polsce z powodu naszej jednorodności kulturowej i religijnej. Przeraża nas idea mieszkania u nas kilku milionów ludzi o innym wyznaniu. Tym lękiem zarządza szczególnie PiS, aby na nim zdobyć władzę. Realna agresja będzie narastać i prawdopodobnie Polacy wyładują ją na sobie nawzajem tłukąc się podczas manifestacji – powiedział Cezary Michalski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA