Polscy przedsiębiorcy w WIk. Brytanii: tu urząd jest partnerem, w Polsce panuje biurokracja
W Wlk. Brytanii urzędy są partnerem przedsiębiorców, wykazują się elastycznością, a niemal wszystkie kwestie w kontaktach z nimi można załatwić przez internet - mówią PAP Polacy z Wysp. Dodają, że w Polsce prowadzenie działalności gospodarczej wiąże się z niepotrzebną biurokracją.
2016-04-08, 10:45
- Od 10 lat jestem w Londynie, przyjechałem tu jako instalator łazienek. Na chwilę obecną prowadzę z moim wspólnikiem firmę zatrudniającą na stałe 60 osób, zajmujemy się remontami, budową nowych domów. W Polsce prowadziłem działalność gospodarczą - biurokracja, niepotrzebne ilości papierów, wypełnianie deklaracji. Tu jest to bardzo proste, ponieważ robi się wszystko przez internet. Z urzędami tutaj trzeba być fair: jeżeli nie masz na zapłacenie podatku na daną chwilę, wystarczy do nich zadzwonić. Są bardzo elastyczni, zrozumieją, (powiedzą) "OK, zapłacisz nam za miesiąc" - opowiada Leszek Pikiewicz dyrektor firmy Limax Piling.
Michał Krajewski z firmy Polsteel mówi, że działalność gospodarczą w Londynie założył 6 lat temu. - Zaczynałem od tego, że sam byłem zatrudniony we własnej firmie. Ciężka praca, zacząłem się rozwijać, zatrudniać kolejne osoby. Na dzień dzisiejszy zatrudniamy 16 osób, w niedalekiej przyszłości chcemy zatrudniać około 25 osób - dodaje. Krajewski podkreśla, że sam proces założenia firmy w Wielkiej Brytanii był bardzo prosty. - Wiem, że to może brzmieć nieprawdopodobnie, ale ja nigdy nie byłem tutaj fizycznie w żadnym urzędzie. Cokolwiek załatwiałem, robiłem to albo przez internet, albo telefonicznie - zapewnia.
"Urzędy są przyjaźnie nastawione do przedsiębiorcy"
Działalność w Wielkiej Brytanii jest na pewno dość łatwa - przyznaje Adrian Ociepka z Team@One. - Tutaj urzędy są przyjaźnie nastawione do przedsiębiorcy, do biznesmena. Mieliśmy kontrole, mieliśmy styczność z urzędami - doświadczamy bardzo partnerskiego podejścia do nas jako do ludzi, którzy robią tutaj biznes - tworzą miejsca pracy, zarabiają pieniądze - mówi polski przedsiębiorca.
PAP, awi
Polecane
REKLAMA