Kompania Węglowa: masówki w kopalniach, minister energii i zarząd spółki apelują o porozumienie
Związkowcy z Kompanii Węglowej (KW) przedstawili w poniedziałek górnikom projekt porozumienia, poprzedzającego przekazanie kopalń i zakładów Kompanii do Polskiej Grupy Górniczej (PGG). Lider związku Sierpień 80 Bogusław Ziętek ocenia, że we wtorek porozumienie powinno być podpisane.
2016-04-19, 07:36
W poniedziałek od rana związkowcy organizują w kopalniach Kompanii tzw. masówki, podczas których informują załogi o szczegółach projektu porozumienia i pytają o ich opinię. Spotkania będą odbywać się przed każdą kolejną zmianą, a ostatnie masówki zaplanowano na wtorek rano; również tego dnia ma dojść do kolejnego spotkania związków z zarządem Kompanii oraz ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim w sprawie podpisania porozumienia.
Minister energii i zarząd KW apelują do górników o przyjęcie porozumienia
Wynegocjowany w minioną sobotę projekt zakłada m.in. zawieszenie wypłaty tzw. czternastej pensji na dwa lata, przyspieszenie łączenia wybranych kopalń, dobrowolne skorzystanie przez 3,8-4 tys. osób z osłon socjalnych oraz wynegocjowanie nowego układu zbiorowego do 1 stycznia 2018 r. – do tego czasu mają obowiązywać dotychczasowe regulacje pracownicze.
Tobiszowski: rząd chce realnie ratować kopalnie
„Wydaje mi się, że to jest bardzo dobry dokument; trudny, ale naprawdę rokujący nadzieję na to, że PGG powstanie i będzie efektywna. Mam nadzieję, że jutro strona społeczna potwierdzi te ustalenia i czekam na rezultaty dzisiejszych konsultacji” – powiedział w poniedziałek PAP wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, nawiązując do odbywających się w poniedziałek w kopalniach masówek, podczas których związki przedstawiają projekt górnikom.
„Obecny rząd realnie chce ratować kopalnie. Faktycznie dziś ratujemy miejsca pracy i funkcjonowanie grupy górniczej (…). Celem jest, aby PGG była przedsięwzięciem biznesowym, utrzymała miejsca pracy oraz utrzymała swoją pozycję jako spółka wydobywcza” – dodał wiceminister, według którego doprowadzenie do rentowności PGG spowoduje, iż w przyszłości nie trzeba będzie wracać do stołu negocjacyjnego, by zaradzić kolejnemu kryzysowi.
„Zależy nam, żebyśmy jak najszybciej zbudowali efektywną, dobrze zarządzaną spółkę” – mówił Tobiszowski, wskazując, że w projekcie porozumienia wskazano – oprócz oszczędności – także działania organizacyjne, jak przyspieszenie łączenia kopalń. Również ok. 600 pracowników KW, którzy mają już uprawnienia emerytalne, ma z nich skorzystać. Wiceminister przypomniał, że KW ma ok. 8 mld zł długu, z czego 1,5 mld zł wobec instytucji finansowych – jedna trzecia tej ostatniej kwoty ma być zamieniona na udziały banków w PGG.
List do górników
W poniedziałek do górników Kompanii trafił list, podpisany przez wiceministra Tobiszowskiego oraz ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. Zaapelowali w nim do górników, by zaakceptowali wynegocjowany w sobotę projekt porozumienia. „Od waszej decyzji, waszego zrozumienia i przychylności będzie zależało uratowanie górnictwa” – napisali szefowie resortu energii do górników.
„Przyszło nam w udziale wspólnym wysiłkiem zmierzyć się z problemem, który zostawili nam poprzednicy. Lista zaniedbań, lekkomyślności w zarządzaniu, rozrzutności i patologii sprowadziły KW na skraj przepaści ekonomicznej. Wspólnie z wami podejmujemy się niełatwego wysiłku ratowania firmy. Dziś wiemy – jeśli PGG nie powstanie – istnieje bardzo poważne zagrożenie, że górnicy nie będą mieli majowych wypłat, a wkrótce pracy” – czytamy w liście ministra i jego zastępcy.
Tchórzewski i Tobiszowski przekonują w piśmie górników, iż „wynegocjowany dokument daje inwestorom gwarancję bezpiecznego ulokowania kapitału w PGG, a górnikom gwarancję stabilizacji zatrudnienia”.
„Jesteśmy głęboko przekonani, że PGG będzie rentownym organizmem gospodarczym, w którym pracę przez wiele lat utrzyma kilkadziesiąt tysięcy osób. Podpisanie porozumienia związki zawodowe uzależniają od waszej aprobaty i zrozumienia dla – mamy nadzieję – tylko czasowych i ograniczonych do niezbędnego minimum wyrzeczeń. Mamy pomysł na funkcjonowanie nie tylko PGG, ale i całej branży wydobywczej, która po latach rządów poprzedników potrzebuje głębokim restrukturyzacji i oczyszczenia z patologii” – czytamy w liście.
Brak porozumienia oznacza dramat dla całego regionu
„W przypadku braku porozumienia powstanie poważny problem z bezrobociem, z którym będą musiały zmierzyć się nie tylko rodziny górnicze pozbawione zatrudnienia w kopalniach, ale cały Śląsk. Niepodpisanie tego porozumienia będzie oznaczało dramat dla całego regionu, także dla nas i całego rządu RP. Przedstawiona wersja porozumienia jest gwarancją dalszego funkcjonowania górnictwa oraz szansą na jego zdrowy rozwój” – napisali szefowie resortu.
W porozumieniu zawieszenie czternastek, reszta dodatkowych świadczeń górniczych zostaje
Z negocjowanego w minioną sobotę przez kilkanaście godzin projektu wynika, iż najważniejszym ustępstwem strony społecznej jest zgoda na zawieszenie wypłat nagrody rocznej (tzw. czternastej pensji) w latach 2017-2018 (należnej górnikom za lata 2016-2017). Wszystkie inne dodatkowe świadczenia, oraz wysokość wynagrodzeń, mają być utrzymane co najmniej do 1 stycznia 2018 r. – do tego czasu powinien powstać nowy układ zbiorowy pracy w firmie.
Związki we wtorek mogą podpisać porozumienie
„Masówki przebiegają bardzo spokojnie; załogi podchodzą do tego rozważnie, z pełną powagą i zrozumieniem sytuacji oraz świadomością, że stawką jest utrzymanie miejsc pracy” – ocenił Ziętek, według którego nie ma potrzeby przeprowadzania w tej sprawie referendum wśród górników. Jego zdaniem we wtorek związki powinny podpisać porozumienie, co otworzy drogę do powstania z początkiem maja Polskiej Grupy Górniczej.
„To porozumienie nie jest idealne, ale na pewno daleko lepsze niż mogliśmy oczekiwać przystępując do rozmów. Zawieszenie +czternastki+ jest dotkliwe dla górników, ale zależało nam przede wszystkim na tym, żeby postała stabilna konstrukcja – by za pół roku czy rok znów nie pojawiły się pytania, co jeszcze należy obciąć, żeby firma przetrwała” – skomentował lider Sierpnia 80.
Zarząd proponował zawieszenie czternastek i deputatów
Zarząd Kompanii proponował początkowo zawieszenie wypłat „czternastki” oraz deputatu węglowego na trzy lata. Kolejną propozycją było także ograniczenie wypłat premii barbórkowej, jednak wypłata i wysokość świadczeń miały być powiązane z wynikami poszczególnych kopalń. Związkowcy nie godzili się na te propozycje i naciskali, by zarząd szukał oszczędności poza sferą wynagrodzeń.
Ostatecznie ustalono, że – jeżeli porozumienie zostanie podpisane - jedyne ograniczenia będą dotyczyć „czternastki” – świadczenia wypłacanego w kolejnym roku, za poprzedni. W lutym tego roku górnicy otrzymali 30 proc. tego świadczenia za 2015 rok, a w czerwcu mają otrzymać pozostałe 70 proc. Nie dostaną natomiast 14. pensji za lata 2016-2017, która – gdyby nie zawieszenie tego świadczenia – byłaby im wypłacona w 2017 i 2018 roku. W przypadku dobrych wyników „czternastka” za 2017 r. lub jej część mogłaby zostać wypłacona. Premie barbórkowe i deputaty węglowe nie zostaną zawieszone.
Porozumienie zawiera przedłużenie gwarancji pracowniczych
Istotną zmianą zawartą w projekcie porozumienia jest przedłużenie obowiązywania gwarancji pracowniczych (innych niż proponowana do zawieszenia „czternastka”) w nowej firmie. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami, górnicy przechodzący z KW do PGG na podstawie artykułu 23 prim Kodeksu pracy, mieli zachować wynagrodzenia i inne świadczenia w niezmienionej formie przez kolejny rok, czyli – przy założeniu, że PGG powstanie 1 maja – do maja 2017 r. Teraz gwarancje mają być przedłużone do końca 2017 r. – w tym czasie związki i zarząd mają wynegocjować nowy układ zbiorowy; negocjacje mają być rozpoczęte „w trybie natychmiastowym”.
Strony oświadczają też w projekcie porozumienia, iż "będą współpracować w zakresie zawarcia porozumienia dotyczącego uproszczenia i ujednolicenia systemu wynagradzania w przedsiębiorstwie, jak również ustalenia zasad motywacyjnych".
Związki godzą się na przejście na emerytury wszystkich do tego uprawnionych
Ziętek podkreślił, że projektowane porozumienie obejmuje także inne niż pracownicza sfery, dające wielomilionowe oszczędności w firmie – na tym szczególnie zależało związkowcom, aby oszczędności w kieszeniach pracowników szukać w ostatniej kolejności. Według lidera Sierpnia 80 – to się udało.
Chodzi m.in. (choć nie zapiano tego wprost w projekcie porozumienia) o przejście na emerytury wszystkich pracowników KW, którzy mają takie uprawnienia (ma to dać oszczędność ok. 70 mln zł), a także uproszczenie struktury firmy m.in. poprzez tworzenie kopalń zespolonych oraz związaną z tym redukcję stanowisk w kierownictwie i dozorze. „Dzięki temu nie dotykając załóg uzyskujemy kolejne ok. 100 mln zł oszczędności” – wyliczał szef związku. Stopniowo ograniczane mają być zlecenia dla firm zewnętrznych; jak zapisano: „zarząd deklaruje sukcesywne uporządkowanie zatrudnienia obcych firm celem zredukowania tej formy zatrudnienia".
Co z Kompanią Węglową
Kopalnie zespolone miałyby powstać 1 lipca tego roku. Oznacza to połączenie w jedną strukturę sąsiadujących ze sobą rudzkich kopalń Bielszowice, Halemba i Pokój; drugą kopalnią zespoloną mają być obecne kopalnie Piast i Ziemowit (w Bieruniu i Lędzinach), a trzecią kopalnie rybnickie: Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy. Samodzielne mają pozostać kopalnie Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych i Sośnica w Gliwicach. Ok. 3,8-4 tys. pracowników KW ma skorzystać z dobrowolnych osłon socjalnych, po przejściu do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, wraz z przekazaniem do tej spółki zbędnego majątku, w efekcie procesów ich restrukturyzacji i łączenia.
PGG ma rozpocząć działalność 1 maja tego roku, przejmując 11 kopalń i cztery zakłady zagrożonej upadłością Kompanii wraz z całą ok. 32,5-tysięczną załogą tej największej górniczej spółki. Chęć zaangażowania kapitałowego w PGG na łączną kwotę 1,5 mld zł zadeklarowały spółki PGE, Energa i PGNIG Termika. Przedstawiciele resortu energii poinformowali też w ubiegłym tygodniu, że możliwa jest konwersja części zadłużenia KW wobec banków (z tytułu wartych ok. 1 mld zł obligacji) na udziały w PGG. Jeżeli we wtorek dojdzie do podpisania porozumienia ze związkami, w końcu tygodnia miałyby być sfinalizowane formalności dotyczące przekazania kopalń KW do PGG
Tobiszowski: możliwa konwersja ok. 0,5 mld zł długu KW wobec banków na udziały w PGG
Konwersja zadłużenia Kompanii Węglowej (KW) wobec banków na udziały w Polskiej Grupie Górniczej (PGG) może objąć około 0,5 mld zł, czyli jedną trzecią tego, co Kompania winna jest bankom – poinformował w poniedziałek wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
O tym, że rozważana jest konwersja części długu Kompanii wobec banków na udziały w przejmującej kopalnie PGG, poinformował w ubiegłym tygodniu minister energii Krzysztof Tchórzewski. W poniedziałek Tobiszowski sprecyzował, że chodzi o około pół miliarda złotych długu.
REKLAMA
Udziały w PGG obejmie 5 banków
Udziały w PGG miałoby objąć pięć banków finansujących (m.in. w formie obligacji) Kompanię, w tym dwa banki zagraniczne; jak mówił Tobiszowski, rozmowy z ich przedstawicielami, prowadzone w Polsce i za granicą, były bardzo trudne – wykorzystano m.in. noty dyplomatyczne i rozmowy z ministrami w krajach, gdzie znajdują się centrale obu banków.
Banki finansujące Kompanię to Bank Zachodni WBK (grupa Santander), BNP Paribas Bank Polska, Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski, Bank Gospodarstwa Krajowego oraz Alior Bank. Tobiszowski potwierdził, że w konwersji mają wziąć udział wszystkie te banki, a rozmowy za granicą były prowadzone – równolegle do rozmów ze stroną społeczną w Kompanii - z przedstawicielami grupy Santander oraz BNP Paribas.
„Dzisiaj mamy pół miliarda konwersji (…), tego nikt się nie spodziewał; pół miliarda w sumie na półtora miliarda długu, to jest jedna trzecia; naprawdę bardzo banki zagraniczne się w tej sprawie posunęły” – powiedział PAP Tobiszowski.
Jego zdaniem zgoda banków na konwersję części długu na udziały w PGG znacząco oddala również obawy o to, że Komisja Europejska nie zaakceptuje programu naprawczego dla Kompanii Węglowej, uznając go za niedozwoloną pomoc publiczną. Ma to zapewnić zaangażowanie – obok spółek Skarbu Państwa – także podmiotów prywatnych (banków).
„Jeśli będzie Santander i BNP Paribas, to mamy prywatnego inwestora; tym samym sprawa powinna być załatwiona, Komisja Europejska nie powinna tego kwestionować” – ocenił Tobiszowski.
1,5 mld wniosą też spółki energetyczne
Wcześniej chęć zaangażowania w sumie 1,5 mld zł w PGG zadeklarowały spółki z udziałem Skarbu Państwa: PGE, Energa i PGNIG Termika. PGG z początkiem maja ma przejąć 11 kopalń i cztery zakłady zadłużonej Kompanii Węglowej. Jednym z warunków jest porozumienie ze stroną społeczną – jego projekt jest gotowy; jeżeli projekt zaakcentują załogi kopalń, we wtorek ma on zostać podpisany.
Plan zakłada, że w końcu przyszłego roku PGG osiągnie rentowność.
Powiązany Artykuł
![kopalnia free 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/fd853425-7c48-4f41-8d69-7a263b2ac64d.jpg)
Kompania Węglowa: rozmowy ws. płac, związki liczą na oszczędności pozapłacowe
IAR, PAP, jk
REKLAMA