Debata Poranka: Polska i Ukraina – trudne pojednanie
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości apelują o szczery dialog między Polakami i Ukraińcami. O polityce historycznej Warszawy i Kijowa oraz historycznym dialogu polsko-ukraińskim rozmawiali w Debacie Poranka: Jarosław Guzy, komentator międzynarodowy, prof. Jan Pisuliński, historyk z Uniwersytetu Rzeszowskiego i Piotr Tyma, prezes Związku Ukraińców w Polsce.
2016-06-22, 10:14
Posłuchaj
Prof. Jan Pisuliński zwrócił uwagę, że historycy z Polski i Ukrainy od lat rozmawiają o trudnych dla tych państw sprawach historycznych. Zajmuje się nimi m.in. Polsko-Ukraińskie Forum Historyków działające pod patronatem IPN obu krajów.
– Dyskusja historyków odbywa się na wielu płaszczyznach. Problemem jest jednak szereg kontrowersyjnych upamiętnień postaci w historii Ukrainy, które w świetle polskich badań i świadomości historycznej, są odpowiedzialne za wiele zbrodni dokonanych na ludności Polski – mówił Piotr Tyma.
Robert Walenciak, prowadzący Debatę Poranka, pytał rozmówców Polskiego Radia 24, czy historia zdominuje stosunki polsko-ukraińskie.
– Historia nie powinna zdominować stosunków polsko-ukraińskich (...). Nawet najtrudniejsze rzeczy powinny być tematem do dyskusji i dojścia do konkluzji albo przynajmniej rozbieżności w oparciu o fakty – powiedział Jarosław Guzy.
REKLAMA
Jak zaznaczał Piotr Tyma, próby dialogu o polsko-ukraińskiej historii pojawiają się przynajmniej od końca lat 80.
– Pierwsze kontakty i rozmowy oraz próby pojednania i dialogu miały miejsce na emigracji w latach 80. między zwierzchnikami kościoła grekokatolickiego i rzymskokatolickiego. Mamy szereg działań podejmowanych zarówno przez władze państwowe i środowiska naukowe. Mamy ogromną niewiedzę po stronie polskiej jeśli chodzi o część wydarzeń historycznych i niewiedzę po stronie ukraińskiej jeżeli chodzi o polską wrażliwość – podkreślał Piotr Tyma.
Więcej w całej Debacie Poranka.
Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.
REKLAMA

Polskie Radio 24/dds
REKLAMA