Kobiety uratują nasz PKB?
Co zrobić aby kobiety rodziły dzieci i wracały na rynek pracy?
2017-02-02, 18:33
Posłuchaj
61,4 procent, tyle wynosi poziom aktywności zawodowej kobiet w Polsce, co oznacza, że 4 na 6 kobiet w wieku produkcyjnym nie szuka zatrudnienia, - wynika z badań pod tytułem „Praca i przedsiębiorczość kobiet - potencjał do wykorzystania w Polsce”.
Te wyliczenia przedstawiono dzisiaj w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Dla Polski kobiecym wzorem powinny być kraje skandynawskie
Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceprezesa tej organizacji, jeśli chcemy aby więcej kobiet pracowało i jednocześnie żeby chciały mieć dzieci, to powinniśmy się wzorować na krajach skandynawskich.
Kraje skandynawskie z doskonałymi wskaźnikami aktywności kobiet i dzietności
Jak podkreśla, te kraje mają jeden z najwyższych wskaźników aktywności pań – Szwecja powyżej 80 proc., Finlandia i Norwegia - powyżej 70 proc.
REKLAMA
Jednocześnie dodaje, że te kraje mają wysoki współczynnik dzietności, np. Szwecja 1,8 czyli bardzo blisko zastępowalności pokoleń.
Polsce grozi dramatyczny spadek pracujących
Polska stoi przed dramatycznym spadkiem liczby zdolnych do pracy osób.
Jak wylicza gość PR 24, do 2050 roku potrzebujemy ponad 5 mln osób nowych osób na rynku pracy.
Wielka luka pracownicza nie zniknie bez działań systemowych
I dodaje, że aby zachęcić kobiety do pracy potrzebne są działania systemowe, czyli żłobki, urlopy, swobodny, elastyczny czas pracy.
REKLAMA
̶ Te czynniki deregulują rynek pracy bądź upraszczają działalność gospodarczą, mówi Nowacki.
Dobrym rozwiązaniem jest program Maluch plus
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest ogłoszony właśnie program Maluch plus, który przewiduje znaczące zwiększenie liczby żłobków.
̶ Rozumiem, że jest to kontynuacja 500 plus i zapowiedź systemowego podejścia, gdyż kobiety powinny mieć jak najmniej utrudnień i zagrożeń powracając na rynek pracy, mówi ekspert.
Im więcej kobiet pracuje, tym lepiej dla całej gospodarki
̶ Jeśli więcej kobiet będzie pracowało to nasz wzrost gospodarczy przyśpieszy a finanse publiczne będą w lepszym stanie, mówi ekspert.
REKLAMA
Jak wyjaśnia, mamy w ten sposób nowych płatników płacących podatki i mniejsze koszty związane z pomocą społeczną.
̶ A to wpływa dodatnio na PKB, podkreśla Nowacki.
Robert Lidke, jk
REKLAMA