Premier Beata Szydło w prokuraturze. "To nic nadzwyczajnego"
Beata Szydło składała zeznania w krakowskiej Prokuraturze Okręgowej. Premier była przesłuchiwana jest jako świadek w śledztwie dotyczącym wypadku rządowej limuzyny w Oświęcimiu. Szefowa rządu ma status osoby poszkodowanej. W Debacie Dnia Polskiego Radia 24 sprawę komentowali Sebastian Gajewski z Centrum im. Daszyńskiego i Edyta Hołdyńska z "Do Rzeczy".
2017-02-24, 11:00
Posłuchaj
– To, że premier Szydło była przesłuchiwana, nie jest niczym nadzwyczajnym. Prokuratura musi zebrać jak najwięcej materiału dowodowego – oceniała w Polskim Radiu 24 Edyta Hołdyńska. Tymczasem, do udziału w przesłuchaniu premier nie został dopuszczony adwokat Sebastiana K., który jest podejrzany o spowodowanie kolizji.
– Prokuratura już wydała oświadczenie, argumentowała swoją decyzję tym, że nie chciała, by doszło do ujawnienia zeznań świadka. Nie róbmy z tej sprawy awantury, nie ma powodów do niepokoju – wskazywała gość Debaty Dnia. – Jeżeli prokuratura podjęła taką, a nie inną decyzję, najwyraźniej musiała mieć ku temu wyraźne przesłanki – komentował z kolei Sebastian Gajewski, którego zdaniem wokół przesłuchania premier Szydło jest zbyt dużo szumu medialnego.
– Jestem zaskoczony tym, że telewizje prowadzą obszerne relacje z przesłuchania premier Szydło, są obecne pod prokuraturą. Tak szerokie informowanie byłoby uzasadnione, gdyby szefowa rządu była o coś oskarżona, a nie była jedynie świadkiem. Jej obecność w prokuraturze jest zupełnie naturalną rzeczą – pointował Sebastian Gajewski.

Więcej tematów i komentarzy w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem Debaty Dnia był Aleksander Wierzejski z Telewizji Republika.
Polskie Radio 24/mp
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
REKLAMA
Data emisji: 23.02.17
Godzina emisji: 17.18
REKLAMA