Minister rolnictwa nadal za rozwiązaniem Polskiego Związku Łowieckiego. Za słaby odstrzał dzików
Minister rolnictwa nadal optuje za rozwiązaniem Polskiego Związku Łowieckiego. Krzysztof Jurgiel uważa, że ta organizacja nie realizuje w dostatecznym stopniu odstrzału dzików w ramach walki z ASF.
2017-02-25, 10:52
Posłuchaj
Zwierzęta mogą zaś przenosić wirusa afrykańskiego pomoru świń na wschodzie kraju.
O potrzebie likwidacji tej instytucji minister Jurgiel mówił jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Podobną deklarację złożył także w tym tygodniu.
Jurgiel: PZŁ nie chce współpracować przy odstrzale
─ Jestem zwolennikiem - i to nie ukrywam - rozwiązania PZŁ. Ta organizacja po prostu nie chce współpracować. Szczególnie z ministrem rolnictwa w zakresie chociażby redukcji dzików. Są pieniądze, są możliwości, natomiast praktycznie żadnej współpracy nie ma. Taka organizacja, która nie chce współpracować, a ma tego typu ustawę powinna być jakoś zreformowana - stwierdził Jurgiel.
Obecnie to koła łowieckie odpowiedzialne są za oszacowanie i wypłatę pieniędzy rolnikom za szkody wyrządzone przez zwierzynę.
W parlamencie jest opracowywana nowelizacja prawa łowieckiego - przypomina minister Jurgiel.
REKLAMA
─ Jest to kompetencja ministra środowiska, który stara się na tym etapie wszelkich propozycji nie przyjmować. Nie skłamię chyba, jak powiem, że w ciągu 3 miesięcy ten problem zostanie rozwiązany. Moja ostatnia propozycja z września była taka, by odszkodowania były płacone przez Lasy Państwowe - przypomina minister rolnictwa.
Minister Jurgiel proponuje, by PZŁ zastąpić stowarzyszeniami łowieckimi współpracującymi z rządem. Taki model funkcjonuje na przykład w Niemczech.
IAR, jk
REKLAMA