Niemcy: Prezydent mediatorem w rozmowach koalicyjnych. Schulz kanclerzem?
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier ma w środę spotkać się z szefem bawarskiej CSU Horstem Seehoferem, a planowana rozmowa z przewodniczącym SPD Martinem Schulzem została przełożona na czwartek. Czy działania Steinmeiera doprowadzą do stworzenia nowej koalicji rządowej? O tym w Polskim Radiu 24 mówił dr Bartosz Rydliński, politolog.
2017-11-22, 11:11
Posłuchaj
Frank-Walter Steinmeier podczas rozmów „w cztery oczy” próbuje przekonać polityków do wznowienia rozmów koalicyjnych. We wtorek spotkał się z szefem FDP Christianem Lindnerem oraz z przedstawicielami partii Zielonych. Nie ujawniono treści rozmów, ale z licznych przecieków wiadomo, że Zieloni deklarują gotowość do rozmów, a FDP odmawia.
– Sytuacja jest o tyle ciekawa, że do tej pory w Niemczech raczej nie byliśmy świadkami zrywania rozmów przedkolacyjnych – komentował na naszej antenie dr Bartosz Rydliński, który wskazywał na to, że "z przyczyn stabilności sceny politycznej", dobrym rozwiązaniem byłaby "wielka koalicja" CDU/CSU-SPD.
– Problem w tym, że to może w pewnym sensie oznaczać koniec istnienia dla socjaldemokratów. Dotychczasowa współpraca z Angelą Merkel dużo kosztowała SPD – mówił gość PR24. – Nie dziwię się, że Martin Schulz nie chce wchodzić w koalicję – dodawał ekspert, zwracając uwagę, że być może szef SPD jednak zdecyduje się na podjęcie negocjacji.
– "Przebąkuje się" że to może być czas na niestandardową propozycję, w ramach której to Schulz zostałby kanclerzem, a Angela Merkel w ogóle nie byłaby częścią koalicyjnego "dealu" – pointował dr Bartosz Rydliński.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/IAR/zz
____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.11.17
Godzina emisji: 11.45
REKLAMA