Ukraina: Micheil Saakaszwili wzywa na Majdan
"Wzywam wszystkich do przyjścia na Majdan i rozpoczęcia procesu uwolnienia kraju od Poroszenki i jego bandy! Nie mamy się czego obawiać, to niech oni boją się nas!" – powiedział był prezydent Gruzji. Uwolniony przez zwolenników z rąk policji Micheil Saakaszwili oświadczył, że rozpoczyna proces wyzwolenia Ukrainy spod władzy prezydenta Petra Poroszenki. "Będziemy domagać się impeachmentu prezydenta” – przemawiał.
2017-12-05, 13:20
Posłuchaj
Wcześniej Micheil Saakaszwili został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy - umundurowani i uzbrojeni ludzie wyważyli we wtorek drzwi i wkroczyli do mieszkania byłego prezydenta Gruzji w Kijowie. Podczas przeszukania mieszkania Saakaszwili wszedł na dach kamienicy, w której mieszka. Według mediów, polityk groził, że skoczy, jeśli ktoś go tylko dotknie.
Zdaniem ukraińskiej prokuratury Micheil Saakaszwili współpracował z ludźmi byłego prezydenta Wiktora Janukowycza. Miał dostać od nich pieniądze na działalność polityczną w zamian za obronę ich interesów.Według ukraińskiej prokuratury Micheil Saakaszwili za pieniądze otoczenia Janukowycza organizował akcje protestu, aby przejąć władzę na Ukrainie.
– Wydaje się, że Saakaszwili zbyt mocno krytykował Petra Poroszenkę. Prezydent Ukrainy obawiał się wzrostu poparcia dla pochodzącego z Gruzji polityka i jego partii. To o tyle dziwne, że Ukraina to nie Rosja. Wielu tamtejszych polityków krytykuje obecne władze – komentował w Polskim Radiu 24 Piotr Pogorzelski. – Jednak prokuratura generalna na Ukrainie jest zależna, oczywiście nieoficjalnie, od prezydenta. Stąd wziął się atak na Saakaszwilego – dodawał.
Jak wyjaśnił na specjalnym briefingu ukraiński prokurator generalny Jurij Łucenko – śledczym udało się udokumentować, że współpracownik Saakaszwilego Sewerion Dangadze za zgodą byłego prezydenta Gruzji zwrócił się o pomoc finansową do Serhija Kurczenki, zbiegłego do Moskwy oligarchy związanego z Wiktorem Janukowyczem. Łucenko zaznaczył, że śledczy mają dokumenty świadczące o przekazaniu ze strony rosyjskiej około pół miliona dolarów dla ludzi z otoczenia Saakaszwilego.
Zbiegli do Rosji Serhij Kurczenko i eksprezydent Janukowycz są na Ukrainie uważani za członków zorganizowanej grupy przestępczej.
REKLAMA
Więcej w rozmowie z Piotrem Pogorzelskim.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/PAP/IAR/zz
__________________
REKLAMA
Data emisji: 5.12.17
Godzina emisji: 12.35
REKLAMA
Polecane
REKLAMA