Dlaczego płoną składowiska śmieci i odpadów?
Gospodarka odpadami była przez lata zaniedbywana. Pożary składowisk smieci są tego efektem - powiedział w rozmowie z Karoliną Mózgowiec na antenie Polskiego Radia 24 Dariusz Matlak - prezes Polskiej Izby Gospodarki Odpadami.
2018-06-27, 18:53
Posłuchaj
W co najmniej kilku przypadkach istnieje podejrzenie, że ostatnie pożary były wynikiem podpaleń po to, by pozbyć się odpadów, których składowanie kosztuje, a których nie ma się jak pozbyć. W wielu przypadkach, przy upalnej pogodzie mogło jednak dojść do samozapłonu - stwierdził ekspert.
Chiny nie chcą już importować śmieci
Dodał, że segregowane odpady powinny trafiać do zakładów recyklingowych, które mają je przetwarzać. Jak tłumaczył - wcześniej segregowane odpady trafiały do recyklingu - ale głównie w Chinach. Obecnie Państwo Środka nie chce być "śmietnikiem świata" i przestało sprowadzać śmieci.
Zdaniem Dariusza Matlaka, projekt nowelizacji ustawy o gospodarce odpadami, jest zbyt represyjny i może uderzyć w uczciwie działające firmy.
Firmy śmieciowe obawiają się nowego prawa
Szkodliwe są zwłaszcza dwa zapisy - mówiące o tym, że zakłady przetwarzania odpadów mogą funkcjonować tylko na obszarach objętych planami zagospodarowania przestrzennego (a dla terenów, gdzie takie zakłady działają, planów najczęściej nie ma) i że muszą mieć prawo własności terenu (a najczęściej firmy wynajmują lub dzierżawią grunty).
REKLAMA
Karolina Mózgowiec, ak, NRG
REKLAMA