Spotkanie prezydentów Rosji i USA. "Putin wrócił na salony"

Posłuchaj

16.07.18 Spotkanie prezydentów Rosji i USA. Komentarz Marcina Kędzierskiego (CA KJ)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak wskazywał na naszej antenie Marcin Kędzierski, trudno przewiedzieć, jakie efekty przyniesie rozmowa przywódców USA i Rosji. - Dotychczasowe spotkania Donalda Trumpa - czy to bilateralne, czy podczas szczytów - pokazywały, że prezydent USA potrafi być nieprzewidywalny. Prowadzi on negocjacje w elastyczny sposób, potrafi zaskoczyć - zauważył gość Polskiego Radia 24. Ekspert zaznaczył przy tym, że Donald Trump raczej nie postrzega prezydenta Rosji jako równorzędnego partnera. - Rosja jest mocarstwem militarnym, nie gospodarczym. A Donald Trump postrzega świat głównie z perspektywy ekonomicznej, nie wojskowej - mówił przedstawiciel CA KJ. 

Zdaniem Marcina Kędzierskiego, samo spotkanie Trump-Putin to zła informacja m.in. dla Ukrainy. - Wydaje się, że na tym spotkaniu bardziej zależało prezydentowi Rosji. W ten sposób próbuje on uwiarygodnić się w debacie międzynarodowej. Temu też miał służyć mundial w Rosji, Putin chciał pokazać się z różnymi przywódcami (...). Dziś z krytyki Putina, do której doszło po aneksji Krymu, już prawie nic nie zostało. Już nikt nie mówi o bojkotowaniu, unikaniu prezydenta Rosji w przestrzeni międzynarodowej. Władimir Putin powrócił na salony. To pokazuje, że Krym jest z perspektywy ukraińskiej sprawą przegraną - pointował ekspert. 

Równolegle do szczytu z udziałem Trumpa i Putina w Helsinkach miały miejsce zamknięte dla prasy rozmowy sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo i szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa. Było to ich pierwsze osobiste spotkanie; wcześniej kontaktowali się tylko telefonicznie. 

Więcej w całej rozmowie z Marcinem Kędzierskim. 

Polskie Radio 24/PAP/zz

---------------------------

Data emisji: 16.07.18 

Godzina emisji: 15.40