Wanda Zalewska-Zdun ps. "Rawicz": Powstanie było konieczne

- Jak się udawało to pielęgniarka przychodziła do mieszkania, by nas uczyć pierwszej pomocy. W zależności od okoliczności, np. możliwości przemieszczania się szkolenia miały różny przebieg - mówiła na antenie Polskiego Radia 24 Wanda Zdun.   

2018-08-09, 18:30

Wanda Zalewska-Zdun ps. "Rawicz": Powstanie było konieczne
Wanda Zalewska-Zdun . Foto: youtube

Posłuchaj

9.08.18 Wanda Zalewska-Zdun ps. "Rawicz": Powstanie było konieczne
+
Dodaj do playlisty

Wanda Zalewska-Zdun urodziła się w Warszawie 3 kwietnia 1926 roku. Podczas okupacji uczyła się na kompletach w gimnazjum i liceum. W Powstaniu Warszawskim była sanitariuszką i łączniczką. Służyła w II Obwodzie "Żywiciel" (Żoliborz) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej.

- Byłam zwykłą uczennicą szkoły powszechnej a potem przez długi czas tajnych kompletów. Dostosowywałam się do panujących w czasie wojny warunków. Razem z koleżankami byłyśmy sanitariuszkami. Udzielałyśmy pomocy rannym w punktach sanitarnych lub w szpitalach. To się zmieniało. Pierwszej pomocy uczyłam się najpierw u pielęgniarek jak były blisko i miały trochę czasu, żeby nas poduczyć. Musiałyśmy poznać najważniejsze czynności. Kiedy była taka potrzeba pełniłyśmy również obowiązki łączniczek - mówiła Wanda Zalewska-Zdun.

Więcej wspomnień Wandy Zalewskiej-Zdun w całej rozmowie. 

Audycję Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój prowadził Adrian Klarenbach.

REKLAMA

ras

__________________

Data emisji: 09.08.18

Godzina emisji: 17:45

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej