Andrzej Melak: kłamstwo katyńskie trwało po 1989 r. w najlepsze

13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Upamiętnia on rocznicę opublikowania przez Niemcy w 1943 roku informacji o odkryciu w Katyniu pod Smoleńskiem w Rosji, masowych grobów oficerów Wojska Polskiego, zamordowanych przez NKWD w 1940 roku. W Polskim Radiu 24 swoją walkę o historyczną prawdę przypomniał poseł Andrzej Melak - prezes Komitetu Katyńskiego.

2019-04-14, 09:08

Andrzej Melak: kłamstwo katyńskie trwało po 1989 r. w najlepsze
Andrzej Melak. Foto: PR24/PJ

Posłuchaj

14.04.19 Historyczne wydarzenie tygodnia. Stefan Melak, poseł, prezes Komitetu Katyńskiego
+
Dodaj do playlisty

31 lipca 1981 r. Stefan Melak i Andrzej Melak wraz z innymi osobami postawili na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie kilkumetrowy kamienny krzyż z datą 1940, orłem w koronie, tablicą z napisem Katyń i literami WP oraz słupkami z nazwami radzieckich obozów, w których przetrzymywano polskich jeńców. W nocy funkcjonariusze SB zdemontowali jednak i wywieźli pomnik przez użyciu ciężkiego dźwigu. Następnego dnia powstał Obywatelski Komitet Budowy Pomnika Ofiar Katynia, który rozpoczął zbiórkę funduszy na wzniesienie nowego pomnika.

Powiązany Artykuł

PAP Warszawa 2019 dzień pamięci ofiar zbrodni katyńskiej 1200.jpg
Warszawa: zakończyły się centralne obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej

- Służba Bezpieczeństwa na rozkaz ambasady sowieckiej zabrała pomnik w nocy dźwigiem. W efekcie 14 lat czekaliśmy na ponowne postawienie monumentu. Nie wiedzieliśmy, gdzie został on zabrany, a prokuratura umorzyła śledztwo - powiedział Andrzej Melak. - W 1989 r. elementy pomnika opakowane jak towar na eksport zostały jednak podrzucone pod mur cmentarny. Zidentyfikowaliśmy wszystkie elementy i rozpoczęliśmy starania o powtórne postawienie monumentu - przypomniał prezes Komitetu Katyńskiego.

Gość programu zaznaczył, że w międzyczasie w 1985 r. Wojciech Jaruzelski postawił w tym samy miejscu fałszywy pomnik. - Widniał na nim napis "żołnierzom polskim pomordowanym w ziemi katyńskiej przez Niemców w 1941 roku". Każdy wyraz był kłamstwem, a starania o prawdę historyczną miały swój pozytywny finał dopiero sześć lat po 1989 roku. Kłamstwo katyńskie już po polskich zmianach ustrojowych trwało w najlepsze - podkreślił Andrzej Melak.

Powiązany Artykuł

pap sławomir frątczak 1200.jpg
Sławomir Frątczak o zbrodni katyńskiej: ludobójstwo, którego nigdy nie osądzono

Po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 roku w niewoli sowieckiej znalazło się 250 tys. jeńców polskich, w tym ponad 10 tys. oficerów. Decyzję o ich rozstrzelaniu podjęto 5 marca 1940 r. na wniosek szefa NKWD Ławrientija Berii. Egzekucji ofiar, uznanych za "wrogów władzy sowieckiej", dokonywano wiosną 1940 r. strzałem w tył głowy.

REKLAMA

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Tadeusz Płużański.

Polskie Radio 24/jp

------------------------------------

REKLAMA

Data emisji: 14.04.2019

Godzina emisji: 07.09

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej